|
DKK dla dorosłych przy GBP w Żołyni
Recenzja powieści ,, Ucho igielne ‘’
Tytuł powieści M. M. ,,Ucho igielne’’ to wielka pojemna metafora przeniesiona do egzystencji ludzkiej z Biblii.Powraca do niej ( do niego ) w odniesieniu do różnych kontekstów życia prywatnego i zbiorowego. Otwiera i zamyka tą niezwykle pojemną treściowo i problemowo powieść.
Akcja książki rozgrywa się zasadniczo w latach drugiej połowy XX wieku. Nie trudno dowieść, że główny bohater utworu pełnymi garściami czerpie z przeżyć samego autora, podejmuje wątki polityczne, obyczajowo socjologiczne itp. Jest panoramicznym obrazem tych lat. Pisarz niezbyt często sam wysuwa wnioski, ale przez opisy działania, postawy ludzkie podsuwa je czytelnikowi. Widzi decydujące różnice ludzkie związane z wiekiem, profesją czy wykształceniem. Kolory egzystencji bohatera powieści są zdecydowane, bo jego kariera opiera się na nieustannej pracy fizycznej i umysłowej. Często powraca do ,, Ucha igielnego ‘’, aby dzięki pracy i zdolnościom jakoś się przepchnąć do przodu. Ta droga pod górę oparta jest na moralności wyniesionej z domu – przykładnej rodziny nizin społecznych.
Historia spoczywa w ręku jednostki podobnej do Heroda ( siła, władza, zysk ). A ludzie nawet profesjonaliści, ułomni ( przedstawiciele sądu ). Ludzka egzystencja na planecie Ziemia jawi się jako raj, eldorado, ale przetkane cierpieniem i trudem, bólem niespełnienia – jest bardzo trudna.
Utwór jest lustrem wielopłaszczyznowym polskiej rzeczywistości i ludzkiego życia. Bohaterami utworu są nie tylko ludzie, ale zwierzęta i cała przyroda. (Postać psa – Mieszka przerasta niejednego człowieka.)
Autor zwraca baczną uwagę na czystość ojczystego języka, dba o jego artystyczną wartość. Jest to język silnie zindywidualizowany. Każdy bohater wprowadza inne jego walory. Ta silna indywidualizacja podkreśla cechy bohaterów. Ten prosty pojemny język współgra z walorami powieści. Całość jest wołaniem o pozytywną wartość człowieka !
Maria Opałka