Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

"Lilana"

„Tam, gdzie oszronione ćmy wyznaczają drogę…”

Spotkanie DKK „Miejscówka” w Boguchwale, inspirowane powieścią „Lilana” Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby.

Baśniolandia na własne życzenie… Tak można określić sytuację, w której znaleźli się całkiem niedawno, bo 8 marca 2022 roku młodzi czytelnicy Gminnej Biblioteki Publicznej w Boguchwale – aktywnie uczestniczący w spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki „Miejscówka”. Spotkaniu niezwykłym, bo z książką w roli głównej. I to książką nie byle jaką – dodajmy.

Marcowe spotkanie, realizowane za pośrednictwem platformy Teams takie właśnie było. Niezwykłe, pełne fantazji i literackich wrażeń, o których wiele by można było opowiadać. Lepiej, gdy trochę o nich Wam opiszemy. Jeśli jesteście na to gotowi, to zaczynamy…

Wyobraźcie sobie Lilanę – małą osadę, położoną pośród zielonego lasu. To tam Małgorzata Strękowska-Zaremba kieruje młodych czytelników, by podążali śladami Natalii i jej rodziny „osiedlając się” w szklanym domu.Dla bohaterów Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby to nowy sposób na życie. Życie spokojne, bezpieczne i… twórcze. Tak sądzi wielu mieszkańców Lilany, z wyjątkiem Natalii i jej nowej przyjaciółki – Anieli. Dziewczęta mają na ten temat całkiem odmienne zdanie, zwłaszcza po spotkaniu oko w oko…ze Strażniczką – projektantkąoryginalnych lalek. Tak! Nie mylicie się! W Lilanie każdyz mieszkańców ma swojego lalkowego sobowtóra. Całkiem udanego! Wyobraźcie sobie taką lalkę, o twarzy podobnej… do Was. To robi wrażenie! Prawda? Wrażenie nie tylko artystyczne! Bo w Lilanie takie właśnie lalki, zwłaszcza te – pozbawione glinianego serca, oznaczają… kłopoty. I to kłopoty zdrowotne.

Więcej na ten temat może Wam opowiedzieć Anielka lub jej kuzyn – Wiktor. Sięgnijcie po powieść „Lilana”, a zgodzicie się z tą opinią w 100%. A sama Lilana? Zaznaczamy, tym razem nie o osadę chodzi, ale o… kobietę, od której wszystko się zaczęło. Magia się zaczęła i wielka… zemsta.Mieszkańcy Lilany pamiętają o tym doskonale i przekazują stare opowieści bliskim, wierząc, że kiedyś Lilana upomni się o swoje. Oszronione ćmy wskażą nową Wybraną, która Lilanie pomoże. To pozwoli osadzie przetrwać, zachowując jej niezaprzeczalny urok.

Czy Natalia zgodzi się na ten układ, i czy Lilana będzie odtąd najszczęśliwszym miejscem na Ziemi, w którym oznaki czterech pór roku można zaobserwować w tym samym czasie? Tego w tym momencie Wam nie zdradzimy. Ale damy Wam cenną wskazówkę! Sięgnijcie po książkę „Lilana” Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby i sprawdźcie to sami.

Gwarantujemy Wam dobrą, literacką podróż, z nutą tajemnicy, chronionej przez oszronione ćmy, które mogą zobaczyć tylko wyjątkowi czytelnicy. Czytelnicy tacy jak Wy. To chyba odpowiednia zachęta?

Irena Jakubiec Moderator DKK „Miejscówka” w Boguchwale