Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Zapytaj bibliotekarza

DKK w Nowej Dębie

"Pusty las"

28-04-2021

 „Pusty las” Moniki Sznajderman zyskał uznanie czytelniczek. Szczególny podziw wzbudziła ilość materiałów zgromadzonych przez autorkę do napisania książki.

 

Autorka spędziła dużo czasu w archiwach dostępnych online i w archiwum w Sanoku, przeglądała metrykalne księgi i dziewiętnastowieczne czasopisma. Prosiła też o pomoc zawodowych researcherów, którzy pomagali jej zbadać inne zasoby archiwalne. Również tematyka przypadła klubowiczkom do gustu, część z nich poznała teren Beskidu Niskiego podczas wakacyjnych wyjazdów, a dla części są to rodzinne strony. Jak przyznała autorka w wywiadzie dla „Nowych Książek” (nr 5/2019) nie napisała ani historycznej ani etnograficznej monografii Wołowca, tylko starała się opisać swoją wieś jako malutką cząstkę wielkiego świata, lusterko, w którym odbija się to, co się dzieje w wielkim świecie. Czasami odwrotnie – pokazuje to, jak bardzo Wołowiec był od niego odcięty. Wołowiec po raz pierwszy został wymienionych w źródłach pisanych już w 1571 roku, lecz dopiero w latach trzydziestych XX wieku zaczęli się w nim pojawiać pierwsi turyści. W tej wsi wydarzyło się wiele i były to bolesne dzieje: pogromy żydowskie, Akcja „Wisła” czy pustosząca całą Galicję zaraza, cholera morbus. Przed II wojną światową Wołowiec liczył ośmiuset mieszkańców, teraz jest ich zaledwie osiemnastu. Monika Sznajderman wraz z mężem Andrzejem Stasiukiem mieszka w Wołowcu ponad trzydzieści lat. Ta książka jest podsumowaniem ważnego etapu w jej życiu. Zawiera osobiste wspomnienia, historię wydawnictwa „Czarne” pokazane na tle historii Beskidu Niskiego. Ważne miejsce w „Pustym lesie” odgrywa przyroda. Autorka podczas spacerów po okolicy poznała całą florę i faunę Beskidu. Podziwiała piękno krajobrazu wraz ze zmieniającymi się porami roku. W tym urokliwym miejscu wybudowała dom i zamieszkała w nieco abnegackim, bałaganiarskim stylu: płoty i płotki są krzywe i bliskie zawalenia, brama na łąkę od zawsze podparta kołkiem, siano wysypuje się z obórki. Książka rozpoczyna się jak baśń – Dawno, dawno temu, kiedy pierwszy raz zobaczyłam Wołowiec, niebo było jasnożółte, blade, na polach tajał ostatni śnieg. Dalej autorka snuje opowieść o losach wcześniejszych mieszkańców tego miejsca, odnajduje ich nazwiska, próbuje odtworzyć ich losy. Z tych mikroopowieści rodzi się refleksyjna opowieść o miłości, o śladach, o imionach i o zadomowieniu.

 

18 kwietnia spotkanie online

21 kwietnia spotkanie w formie spaceru

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: