Stronę odwiedzono:
27103621 razy
|
,,Córka piekarza” – Sarah McCoy to kolejna lektura naszego klubu na miesiąc luty.
Akcja książki rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych : okres II wojny światowej i czasy współczesne. Jest to historia Niemki Elsie Schmidt i jej rodziny żyjącej w Niemczech w czasach wojny, i współczesna opowieść o młodej Amerykance Rebie Adams, która pracując jako dziennikarka zbiera materiały do felietonu dla lokalnego czasopisma. Elsie mieszka w Stanach jako żona byłego żołnierza amerykańskiego który walczył w Europie w czasie wojny. Prowadzi wraz z córką piekarnię, która słynie z wyśmienitych wypieków chleba i ciast. Kiedy Reba szukając tematu do swojego felietonu przeprowadza wywiad z Niemką, nie przypuszcza nawet jak bardzo się obie zaprzyjaźnią i jak częstym będzie gościem w piekarni Elsie. W rozmowach które prowadzą ożywa historia wspomnień z okresu wojny, wspomnień których Elsie nie potrafi wymazać z pamięci. Tragiczne przeżycia na zawsze odcisnęły piętno na jej życiu, a jednocześnie ukazały, że nie wszyscy Niemcy ulegali psychozie polityki Hitlera i wielu z nich zachowało godność i poczucie człowieczeństwa. Historia Elsie to dzieje zwyczajnej niemieckiej rodziny, ich problemy i układy w jakie zostali uwikłani. Ojciec zwolennik nazistowskiej propagandy jest dumny ze swych dwóch córek, które stanowią przykład doskonałych niemieckich kobiet. Jedna przebywa w specjalnym ośrodku dla kobiet rodzących dzieci swojej ojczyźnie, które są im odbierane i poddawane ideologicznej tresurze. Druga Elsie zaręczona z oficerem ma z pozoru zapewnione bezpieczeństwo i świetną przyszłość, która niebawem okaże się dramatyczną mrzonką. Bo to właśnie Elsie przebije się przez mur ohydnej propagandy i dostrzeże świat takim jakim on jest w rzeczywistości. Kiedy ratuje żydowskie dziecko od zagłady narazi na śmierć siebie i całą rodzinę. Każdy dzień staje się oczekiwaniem na wyrok. Wątek współczesny Rebe Adams i jej narzeczonego jest trochę dyskusyjna próbą powiązania okrutnej historii II wojny z obecnymi problemami emigracyjnymi na granicy Meksyku i Stanów. Trudno bowiem stawiać obok siebie straszliwą eksterminację milionów ludzi w Europie z kłopotami nielegalnej emigracji na południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Skala zbrodni nazistów nie ma wiele wspólnego z konfliktem meksykańskich emigrantów, ich uporczywej deportacji i problemów z jakimi z tego powodu boryka się rząd USA. Ale nie chce tego oceniać. Myślę że ani Amerykanie ani wiele innych narodów nie są w stanie pojąć tego, co Hitler uczynił Europie. Pomimo niedociągnięć współczesnego wątku powieść jest piękna i głęboko poruszająca. Niesie bowiem nadzieje że dobro, które tkwi w każdym z nas zawsze kiedyś zatriumfuje. Na naszym spotkaniu gościliśmy pana Andrzeja Liczmonika, politologa, twórcy tzw. małych form literackich który zaprezentował nam swoje ,,małe dzieła sztuki”. Jest to kilka tomików krótkich opowiadań zawierających scenki czasem zabawne, czasem wzruszając, pełne życiowych prawd i przesłań. Czytając je można się uśmiechnąć jak i przerazić ale też głęboko zadumać. Gorąco polecam te urokliwe literackie miniaturki, a są to: ,,Ścieżki szukania” , ,,Cnoty i grzechy’’, ,,Nie tak czarne- nie tak białe”, ,,Z życia i marzeń wzięte”
Maria Rosół DKK przy BPG i M w Strzyżowie