Stronę odwiedzono:
27103625 razy
|
Rzeka tajemnic
19 marca 2019 r. w Filii nr 4 KBP, w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki „Czwórka” została poddana dyskusji druga powieść Pauli Hawkins „Zapisane w wodzie”.
Autorka, która zasłynęła bestsellerową „Dziewczyną z pociągu” tym razem również wabi swoich czytelników mrocznym, pełnym tajemnic thrillerem. Choć nie wszyscy z czytelników DKK gustują w tego typu gatunku literackim to musieli przyznać, że historia mieszkańców Beckford przypadła im do gustu. Paula Hawkins w powieści „Zapisane w wodzie” stworzyła wciągającą i trzymającą w napięciu historię Topieliska, miejsca owianego legendą, któremu towarzyszą dziwne zjawiska, a także gusła i zabobony. Miasteczko skrywa wiele zagadek z przeszłości, niewyjaśnionych, tajemniczych śmierci i sekretów mieszkańców, które potęgują mroczny klimat opisywanego miejsca. Czytelniczki zauważyły ponadto, że nie tylko fabuła i okładka powieści, ale także narracja osnuta jest wokół tajemniczej rzeki, w której niegdyś topiono czarownice. W trakcie spotkania cytowały atrakcyjne pod względem narracji fragmenty: „smutek Louise był jak rzeka: ciągły i zmienny. Falował, wylewał, przybierał, opadał…”, „czułam się tak, jakby język oplotły mi wodorosty, a usta wypełnił muł”. Zdaniem klubowiczów „Zapisane w wodzie” nie jest powieścią łatwą i przyjemną w czytaniu, poprzez jej wielowątkowość i dużą ilość narratorów. Wymaga od czytelnika dużego skupienia, gdy pisarka podsuwa wciąż nowe tropy, które za każdym razem sugerują czytelnikowi innego podejrzanego. Z pewnością wciąga i zaskakuje, a dzięki niedomówieniom daje możliwość dowolnej interpretacji, pozostawiając czytelnika w niepewności. Klubowiczki stwierdziły, że autorka stworzyła niepowtarzalny klimat książki, opętała czytelników mrokami przeszłości i dzięki temu zabiegowi zakończenie książki okazało się zaskakujące - bo banalne, bardzo rzeczywiste i przyziemne. Zdaniem klubowiczów książka zdecydowanie warta polecenia. A kto jest już po lekturze powieści z niecierpliwością czeka na zapowiedzianą w tym roku ekranizację.
Monika Król