Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

11 maja w ramach XV Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek odbyło się spotkanie autorskie z Michałem Rusinkiem autorem wielu książek, felietonistą, sekretarzem Wisławy Szymborskiej, pracownikiem na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie prowadzi wykłady z teorii literatury i retoryki.

Wizyta ta była nagrodą w konkursie „Paczka Literacka” organizowanego przez Wydawnictwo Agora oraz Fundację Społeczeństwa Informacyjnego, gdzie działający w naszej Bibliotece Dyskusyjny Klub Książki zdobył pierwsze miejsce za film pt. „Andrzej Wajda Podejrzany. Czytamy! Polecamy.” Pierwsza cześć spotkania dotyczyła książki „Pypcie na języku.” W niezwykle interesujący sposób autor przybliżył słuchaczom ciekawe zjawiska językowe, oraz konsekwencje wynikające z niezwracania na nie uwagi. Zaprezentował przykłady anegdot oraz niekorzystnie używanych zwrotów takich jak: „Awaria toalety. Prosimy załatwiać się na własną rękę, „Utrudnienia na ulicy Brailla. Kierowcy nie wiedzą, że jest ślepa” itp. Te opowieści właściwie banalne są obrazkami naszej codzienności, uzmysławiają nam, że język jest czymś bardzo osobistym, a użyty w sposób nietypowy pozwala dostrzec zadziwiające wymiary rzeczywistości. Tytułowe „pypcie na języku” to coś, co nas drażni, przeszkadza lub po prostu śmieszy. Poczucie humoru autora udzieliło się także licznie przybyłym uczestnikom spotkania, którzy żywiołowo reagowali na przytaczane słowa. Druga część spotkania poświęcona była współpracy autora z Wisławą Szymborską, osobą niezwykłą, z dużym poczuciem humoru, a zarazem umiejętnościami mówienia o sprawach najistotniejszych. Nigdy nie zależało jej na rozgłosie, lecz gdy otrzymała Nagrodę Nobla stała się bardziej rozpoznawalna. Wtedy to właśnie z osoby stała się osobliwością (autor przytoczył tutaj sytuację kiedy wiozący poetkę taksówkarz rozpoznał ją i powiedział: „To dla mnie zaszczyt wieźć taką osobliwość” ). Miała ogromną potrzebę wysyłania kartek pocztowych, więc zaczęła je sama produkować robiąc kolaże. Uczestnikom spotkania Michał Rusinek wspomniał także o „Szufladzie Szymborskiej” w Krakowie, miejscu, w którym można zobaczyć rzeczy należące do poetki, pamiątki, które dostawała od przyjaciół. Autor wspomniał także o Fundacji Wisławy Szymborskiej, która ma na celu pomaganie pisarzom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej oraz opieką nad spuścizną poetki. Fundacja przyznaje nagrody im. Adama Włodka w formie stypendium dla młodych twórców, pisarzy, krytyków literackich, którzy nie ukończyli 35 roku życia i wydali już wcześniej przynajmniej jedną książkę oraz im. Wisławy Szymborskiej za książkę poetycką wydaną w języku polskim w roku poprzedzającym jej przyznanie. Autor zdradził nam również, że prawdopodobnie jesienią tego roku ukaże się adaptacja sceniczna „Byczka Fernando” Munro Leafa dla Teatru Groteska, jedynej książki dla dzieci Wisławy Szymborskiej. Miłym akcentem na zakończenie spotkania była niespodzianka dla Pana Michała Rusinka w postaci wiersza napisanego przez naszą czytelniczkę Panią Marię Bauman specjalnie na tę okazję. Jest taki Rusinek Michałek Zbytnika z niego kawałek Lubi nas uszczęśliwić Lubi pokrotochwilić Bawi się słowem I miesza nam w głowie Jedne wyrazy skraca Inne ubogaca Włada piórem znakomicie I tym umila nam życie Teksty dla dorosłych tworzy W których dziwne frazy mnoży Napisał dla dzieci rozliczne wierszyki W niektórych zgrabnie ukrył limeryki Czytam – myślę – co się dzieje? Z każdej strofy dowcip zieje! Dziękujemy za wszystko, ślemy serdeczności Czekamy na nowe pomysły By raczyły nasze zmysły Aż do wieczności. Powodzenia! Autorowi Pypci Czytelnicy z Lubaczowa Ci co czytać się nie boją I za książką twardo stoją!