Stronę odwiedzono:
27103922 razy
,,Anioły jedzą trzy razy dziennie'' to kolejna książka Grażyny Jagielskiej, żony znanego dziennikarza i znakomitego korespondenta wojennego. Autorkę przez lata paraliżował strach o życie męża, czekanie na jego powrót....i wiadomość o jego śmierci. Sama kilkakrotnie wzięła udział w takich wojennych wyprawach. W końcu trafiła do Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego, aby zawalczyć o własne zdrowie psychiczne. Tym razem autorka przybliża czytelnikowi życiorysy pacjentów, z którymi w trakcie półrocznej hospitalizacji tworzyła grupę wsparcia. W znacznej mierze są wśród nich weterani misji w Iraku i Afganistanie, którzy na wskutek długotrwałego stresu bojowego i koszmarnych doświadczeń, nie byli w stanie odnaleźć się po powrocie do domu i rodziny. Pacjentami są również osoby cywilne, które nie sprostały presji zawodowej, i chronicznie potrzebują akceptacji innych ludzi, a także którym brakuje asertywności, doskwiera samotność i pustka. Książka Jagielskiej to przejmująca relacja walki o powrót do "normalności" która przenosi czytelnika w "zamknięty" świat kliniki psychiatrycznej. Mieszają się tu urojenia z rzeczywistością, a prawda z fikcją. Jednych ogarnia niepohamowany gniew, inni popadają w głęboką depresję, a jeszcze innym wydaje się, że nie istnieją... Julia musiała być coraz lepsza, aż pod wpływem stresu obcięła sobie ucho. Ratownik wiecznie golił głowę i wierzył, że dzięki temu stanie się kimś innym. Marek wrócił z wojny jako bohater, ale nie potrafił już żyć z tym, co tam widział. Karolinka była przekonana, że jest aniołem i nikt jej nie widzi. Autorka z niezwykłą delikatnością dotyka tematów trudnych. Nie szczędzi przy tym mocnego języka, który ukazuje siłę wydarzeń. Nic nie jest przesadzone, otrzymujemy prawdę w najczystszej postaci. Przedstawione problemy i historie chorych szokują, przerażają a co za tym idzie na trwałe zapadają w pamięć czytelnika. Książka, choć momentami brutalna w odbiorze, warta jest przeczytania. Wymaga jednak skupienia i z pewnością zostawi po sobie wiele refleksji.... Rany fizyczne, choć bolesne, z czasem się goją. Psychika człowieka to jednak bardzo skomplikowany mechanizm, którego nie da się tak łatwo naprawić.
Wanda Przybyłowicz, Dyskusyjny Klub Książki przy BPGiM w Strzyżowie