Stronę odwiedzono:
27104360 razy
„Zamykam się aby pisać w samotności, aby z oddaniem śledzić dziewczynę, którą byłam, którą już nie jestem i która nigdy nie odnalazła drogi do domu. Nie mogę się już przed niczym ustrzec ani obronić. Za późno.”
16 marca 2016 roku odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu książki. Tym razem czytelniczki swoje rozważania skupiły na najnowszej książce Romy Ligockiej pt. „Droga Romo”. Kontynuacja bestsellerowego „Dobrego dziecka” to do bólu szczera opowieść pisarki, dzięki której nie da się jej nie kochać. Kiedy poznajemy Romę ma ona już 18 lat i zaczyna samodzielnie wchodzić w życie, popełniając przy tym mnóstwo błędnych decyzji. Pozostawiona przez mamę chce żyć intensywnie, jednak bez kontaktu z doświadczoną osobą, która mogłaby w trudnych chwilach służyć pomocą, Roma wpada we wszystkie pułapki młodego wieku. Spotkania warszawskiej bohemy, krakowskie artystyczne środowisko lat 50 – tych, z którym związała się Roma, nie tylko ją fascynuje lecz także przynosi wiele niebezpieczeństw. Anoreksja, niechciana ciąża, alkohol... Z perspektywy czasu Roma zmieniłaby wiele, ale niestety czasu nie da się cofnąć. Ligocka w książce tej zastosowała ciekawy zabieg. Napisała ją, mogłoby się wydawać z perspektywy dwóch osób. Paradoksalnie bohaterka Roma, jest i nie jest samą autorką. Ta dorosła Roma, niejednokrotnie chciałaby, tą młodszą, zawrócić z drogi, nie pozwolić na pewne działania. Jednakże zdaje sobie też sprawę, że niektóre rzeczy muszą się zdarzyć. Nie możemy za kogoś przeżyć życia. Ono czasem boli, przytłacza, ale każdy ma swój czas buntu, dojrzewania, poznawania świata... Z całą pewnością można powiedzieć, że jest to mądra opowieść o dorastaniu, zranieniu oraz podnoszeniu się na nowo, zilustrowana pięknymi zdjęciami i obrazami autorki. Gorąco zachęcamy do przeczytania innych książek Romy Ligockiej.
A. Szkamruk