Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

 6 wrzesienia  2016 r.  w bibliotece w Mogielnicy odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem omawianą pozycją była historia oparta na faktach w książce Martina Sixmitha zatytułowana „Tajemnica Filomeny”. Każdej z Pań przeczytana historia wydała się interesująca i świetnie napisana, ale równocześnie uznały, że jest wzruszająca, przytłaczająca, przygnębiająca i że wręcz nie do uwierzenia jest fakt, że jeszcze nie w tak dalekiej przeszłości (1952 rok), w katolickiej Irlandii, w klasztorze zarządzanym przez biskupa, księży i zakonnice mogły mieć miejsce podobne zdarzenia. Nastoletnia Filomena Lee zachodzi w przypadkową ciążę. Rodzina wysyła ją do klasztoru w miejscowości Rescrea w hrabstwie Limerick – do miejsca gdzie zakonnice „opiekują się upadłymi kobietami”. Kiedy dziecko – chłopiec, którego urodziła Filomena, kończy trzy lata – zostaje odebrany matce i „sprzedany” przez zakonnice do adopcji amerykańskiej rodzinie i wywieziony z Irlandii. Zmuszona do formalnego zrzeczenia się wszelkich praw do dziecka, nigdy więcej go nie zobaczyła. Pięćdziesiąt lat spędziła Filomena na poszukiwaniach syna, nie mając pojęcia, że również syn szukał jej przez całe swoje życie. Michael Hess – tak nazywa się odebrany syn Filomenie, wyrasta na jednego z najlepszych waszyngtońskich prawników. Zajmuje wysokie stanowisko w strukturach Partii Republikańskiej za czasów administracji George’a Busha Seniora. Ma on jednak pewną tajemnicę – jest gejem, a Ameryka i Waszyngton lat osiemdziesiątych nie należały do miejsc, gdzie można było otwarcie i z dumą mówić o swojej odmiennej orientacji seksualnej. Pomimo sukcesów nie potrafił być w pełni szczęśliwy, uporządkować swojego życia osobistego, potrafił tylko niszczyć i zrażać ludzi mu najbardziej oddanych. Dzieciństwo zaważyło na całym jego życiu. Kiedy Michael zachorował na AIDS , starał się to ukryć tak długo, jako to było możliwe. Wiedząc, że nie pozostało mu wiele czasu – wraca do Irlandii, by prosić zakonnice o pomoc w znalezieniu matki, którą pragnie zobaczyć przed śmiercią – tu jednak napotyka mur milczenia. Filomena swojego syna spotkała dopiero po jego śmierci – mogła tylko pomodlić się nad jego grobem na cmentarzu klasztornym opactwa, gdzie zaczęła się jej tragedia. „Tajemnica Filomeny” – to poruszająca powieść o matce i synu, rozdzielonych przez bezduszne instytucje oraz morze urzędniczej hipokryzji po obu stronach Atlantyku. Książka opisuje miłość i stratę, wywołując łzy wzruszenia, ale również uśmiech nadziei, ponieważ jest to historia także o przebaczaniu. Martin Sixsmith subtelnością, delikatnością i wyrazistością jednocześnie wskazuje emocje uczestników tego dramatu. Filomena obrazuje cierpienie nastolatki, która nie do końca rozumie grzech, jakiego się dopuściła i rozdzierający ból matki, której zostało odebrane ukochane dziecko. Michael to portret chłopca, któremu doskwiera permanentny strach przed odrzuceniem i mężczyzny bojącego się angażować w związki, któremu brak poczucia własnej wartości wynikającej z nieznajomości własnej tożsamości. Książki tego rodzaju – i tej jakości – otwierają nam oczy i jest to pozytywne zjawisko, nawet jeśli otwierają się one ze strachu w związku z tym, co dzieje się obok nas. Historia Filomeny i jej syna jest nie tylko warta przeczytania, doczekała się nawet ekranizacji w świetnej obsadzie.

Kolejne spotkanie w ramach DKK odbędzie się 28 września (środa) o godzinie 18.30 na spotkaniu autorskim z Magdaleną Witkiewicz, popularną współczesną polską pisarką. Spotkanie odbędzie się w wielofunkcyjnym budynku na stadionie sportowym w Mogielnicy.

Wszystkich sympatyków dobrej literatury serdecznie zapraszam. Irena Łuszczek – moderator DKK w Mogielnicy.