Stronę odwiedzono:
27103778 razy
Recepta na szczęście według Matthew Quick’a
„Za każdym razem, kiedy myślę sobie, że świat jest paskudny, że życie nie ma żadnego znaczenia, przypominam sobie, że (…) zawsze mogę spojrzeć w kosmos i się zachwycić, bez względu na to, co się dzieje. A gdy spoglądam w górę, moje problemy robią się takie małe. Nie wiem czemu, ale zawsze czuję się wtedy lepiej.” [s. 294]
Na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki dla młodzieży Klubowicze rozmawiali o znaczeniu przyjaźni w życiu człowieka oraz o pasji, miłości i sposobie na radzenie sobie z problemami oraz bólem po stracie bliskiej osoby. Wszystko to za sprawą książki Matthew Quick’a zatytułowanej „Niezbędnik obserwatorów gwiazd”, w której autor na swój charakterystyczny sposób porusza uniwersalne i trudne tematy.
Osiemnastoletni Finley McManus mieszka w Bellmond - niewielkim amerykańskim mieście wraz z niepełnosprawnym dziadkiem oraz pracującym na nocne zmiany ojcem. W miasteczku rządy sprawują irlandzka mafia oraz gangi. Finley należy do nielicznej grupy białych dzieciaków w szkole z ogromną pasją do koszykówki. Chłopak jest zamknięty w sobie i niewiele mówi. Jak większość mieszkańców, marzy by uciec z Bellmond. Jedyną przyjaciółką Finley’a jest Erin – jego dziewczyna. Wszystko zmienia się gdy trener prosi Finley’a, aby zaopiekował się Russelem, którego spotkała osobista tragedia. Jest to dość zaskakujące ze względu na charakter chłopaka, który jest wręcz uważany za „dziwoląga” przez swoich rówieśników, natomiast Russ nazywa siebie Numerem 21 i twierdzi, że przybył z kosmosu. Okazuje się, że chłopcy mają ze sobą więcej wspólnego niż przypuszczali, kochają koszykówkę i lubią patrzeć w gwiazdy, obydwaj również stracili bliskie osoby i ciężko jest im pogodzić się ze stratą. Finley ucieka przed bólem i świadomością życia w ciągłym strachu grając w kosza, a Russ zatracił się w kosmosie odkładając na bok wielką pasję. Tak naprawdę to Russ jest świetnym koszykarzem, w przeciwieństwie do Finley’a. Przyjaźń jaka zawiązuje się między nimi sprawia, że otwierają się na świat i powoli wracają do „życia”. Dzięki przyjaźni zrozumieli, że to co mają jest wystarczające i że mimo nieszczęść jakie ich spotkały można żyć dalej. Obaj utracili bardzo wiele, ale też i zyskali osobę, która dała im siłę, aby w końcu pogodzić się ze stratą bliskich. Finley przekonał się, że można zaufać drugiemu człowiekowi, a Russ odnalazł spokój i pogodę ducha.
Matthew Quick pokazuje jak wielką wartością w życiu człowieka jest przyjaźń. Dzięki niej nie czujemy się samotni, uczymy się dawać oraz brać, a czasem nawet rezygnować z czegoś, na rzecz drugiej osoby. Zadziwiające, jak wspólne obserwowanie gwiazd i świadomość tego, że jest ktoś obok, ktoś kto nas rozumie i akceptuje, może uleczyć duszę. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo drugi człowiek jest nam potrzeby dla zachowania równowagi psychicznej.
oprac. Agnieszka Dworak