Stronę odwiedzono:
27100554 razy
„Sto imion” to książka Cecelie Ahern, którą miałyśmy przyjemność przeczytać i rozmawiać o jej treści podczas wakacyjnego spotkania DKK. Autorka mimo młodego wieku zdobyła już serca wielu czytelników i od pań naszych również otrzymała bardzo pozytywne opinie. Opowieść zaczyna się w niezbyt wesołym tonie. Główna bohaterka – dziennikarka Kitty Logan znajduje się na życiowym zakręcie. Zasłynęła głównie z tego, że niesłusznie oskarżyła niewinnego człowieka w programie telewizyjnym, niszcząc mu tym samym życie. Z powodu tego zdarzenia jej kariera bezlitośnie zmierza ku końcowi, choć tak naprawdę jeszcze się na dobre nie zaczęła. Constance – przyjaciółka i zarazem szefowa Kitty, ciężko chora na raka jest jedyną osobą, która nie opuściła dziennikarki. Przed śmiercią powierza ona swojej podwładnej listę tytułowych stu imion i nazwisk, będącą pomysłem na nowy artykuł. Niestety zabrakło czasu, żeby wyjaśnić na czym właściwie ten pomysł polega. Gdy Kitty dociera z listą do szpitala Constance już umiera. W "Stu imionach" mamy styczność z historią kilku ludzi – każda z nich jest interesująca i zachęca do dalszego czytania. W swojej zwyczajności pokropionej niekiedy i nutą goryczy, życiorysy opisanych z listy osób pokazują, że każdy z nas mimo, iż wydaje się zwykły i szary może być niezwykły i świecić swoim blaskiem. Książka porusza bardzo ważne kwestie w tematach życia. Uczy jak patrzeć na ludzi z innej perspektywy. To jedna z tych lektur, po których dochodzimy do pewnych wniosków. Panie przyznały, iż bardzo miło spędziły czas przeznaczony na tę powieść . "Sto imion" to coś więcej niż babska lektura. Z jednej strony jest lekka i przyjemna, z drugiej coś nam przekazuje. Polecamy. To dobra propozycja na dłuższy wieczór.
Oprac. Wiesława Piekarz