Stronę odwiedzono:
27096891 razy
Mów szeptem, jeśli mówisz o miłości.” W. Szekspir
Zupełnie inaczej rozumiał miłość Karol – bohater książki autorstwa Olgi Rudnickiej zatytułowanej „Cichy wielbiciel.”
4 marca 2013 r. liczna grupa młodzieży gimnazjalnej spotkała się w Gminnej Bibliotece Publicznej w Osieku Jasielskim, aby podzielić się spostrzeżeniami, refleksjami związanymi z lekturą książki o aktualnym problemie stalkingu. Gimnazjaliści słyszeli, czytali o tym zjawisku, ale nie zdawali sobie sprawy, jak naprawdę to wygląda, jakie niesie spustoszenie w psychice osoby prześladowanej i jej najbliższym otoczeniu.
Julia żyła w Poznaniu, ukończyła studia, znalazła pracę, miała chłopaka i sprawdzone grono przyjaciół. Splot pewnych wydarzeń sprawił, że „zakochuje” się w niej Karol pracujący w korporacji taksówkarzy. Posłaniec doręcza dziewczynie okazały bukiet róż i liścik z wierszem A. Asnyka. Romantyczny z pozoru gest stał się początkiem wielkich problemów, które narastały lawinowo. Odkąd stalker zdobył numer telefonu Julii, zaczął nieustannie do niej pisać , telefonować. Śledził ją przez długie godziny, wysyłał prezenty, deklarował miłość, a za milczenie groził. Zaufanie do dziewczyny stracił Paweł jej chłopak, odsunęły się przyjaciółki, a ona zaczyna żyć w ciągłym stresie i przerażeniu.
Ostatecznie rodzina, Paweł i kilka pomocnych osób pomogli jej wrócić do normalności, ale blizna w psychice Julii nie zagoi się nigdy.
Młodzi ludzie, zgromadzeni w bibliotece przy ciepłej herbatce, próbowali znaleźć sposób na to, jak można obronić się przed stalkerem, snuli hipotezy, co Julka zrobiła niewłaściwego, dlaczego ona padła ofiarą stalkingu. Czy to wyłącznie przypadek? Czy zrobiła wszystko, aby pomóc sobie i bliskim? Czy na pewno potrafiła zaufać Pawłowi? Czy rodzice zachowali się właściwie? A przyjaciółki? Czy tak postępują prawdziwe przyjaciółki?
Mnóstwo pytań, wiele padało odpowiedzi, ale najważniejszy jest fakt, że każdy z nas może paść ofiarą prześladowania, „chorej miłości”, która łatwo staje się pewnego rodzaju nienawiścią. Czy będziemy umieli walczyć? Może… „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono…” - przypomina W. Szymborska
Zofia Ciomcia