Stronę odwiedzono:
27103241 razy
|
Chcąc zaspokoić nasz (ciągle rosnący) głód literatury, postanowiłyśmy tym razem, omówić dwie powieści podczas jednego spotkania, które odbyło się 22.03.2013 r.
Gaja Kołodziej i Agnieszka Tyszka są nam znane z wcześniej omawianych książek i dlatego z wielkim zainteresowaniem śledziłyśmy losy bohaterów kolejnych powieści tych autorek.
„Dar” Gai Kołodziej -to powieść o dziewczynie, która po śmierci mamy przeprowadza się z Poznania do Warszawy i zamieszkuje u wujostwa. Kora Smoleńska jest nieśmiała, skryta i cicha, ale ma dar-słyszy myśli innych ludzi. Uważa, że ten dar to przekleństwo, skaza genetyczna, która przysparza jej więcej kłopotów niż korzyści. Bardzo męczy ją to, że słyszy myśli innych i musi przed nimi wszystko ukrywać! Do tego dochodzi nieprzyjazne środowisko nowej szkoły, w którym traktują ją jak powietrze i kuzynka, która przemienia jej życie w piekło.
Jedynie Teo i Asia są jej przychylni w tej szkole. Zamknięta w sobie i nieobecna Kora zaczyna się zmieniać, gdy do klasy przychodzi nowy uczeń - Eryk Nil.
Nie od razu przypadli sobie do gustu. Jednak z czasem coraz bardziej się rozumieją, boEryk potrafitakże odczuwać uczucia innych i staje się dla niej pokrewną duszą. Toczą więc między sobą rozmowy, ale takie-bez słów, tylko w głowie. Odnaleźć spokój, miłość i pogodzić się ze swoim przeznaczeniem nie jest łatwo.
„Wyciskacz do łez” Agnieszki Tyszki - to także powieść o dziewczynie, której nie jest lekko! Ojciec nie żyje, a matka zajęta robieniem kariery nie ma czasu dla córki. Marianna zostaje posłana do gimnazjum prowadzonego przez siostry zakonne, bo według matki, tylko taka szkoła zrobi z niej porządnego człowieka! Szkoły tej nie lubi, czuje się zagubiona i samotna. Buntuje się więc, ubierając się na czarno. Myśli jej też są czarne, a swoich problemach nie ma z kim porozmawiać.
I gdy wydaje się, że z tego nie ma już wyjścia, spotyka Norę-starszą panią, u której dorabia sprzątając mieszkanie. Totu znajduje zrozumienie i spokój. Zwykła rozmowa, dobra rada zmieniają Mariannę. Dziewczyna staje się weselsza i bardziej kolorowa. Ta książka uświadamia nam co tak naprawdę ważne jest w życiu.
Powieści te, choć różne, mają wiele cech wspólnych. Podkreślają jak ważne są relacje między ludźmi, a szczególnie między tymi najbliższymi.
Jakie nasze ”życie byłoby nieskończenie szczęśliwe, gdybyśmy mogli rozpocząć je w wieku lat osiemdziesięciu i stopniowo zbliżać się do osiemnastu”-M. Twain
Opinie czytelniczek:
Czytanie w cudzych myślach czasem by się przydało. Jednak na dłużej byłoby to kłopotliwe i mogłoby doprowadzić nawet do nieszczęścia.
Jesteśmy wdzięczne losowi za to, że rodzice nie wybierają nam szkoły, a relacje między domownikami układają się poprawnie.