Stronę odwiedzono:
27099811 razy
|
Coraz częściej zdarza się nam być niezadowolonym z tego co mamy .Robimy więc wszystko, by to zmienić. W pogoni za niebieskimi migdałami gubimy czasem to, co w życiu najważniejsze. Tak stało się z Ireną Korcz ,bohaterką powieści Agnieszki Kacprzyk pt.:”Polowanie na niebieskie migdały”,którą omawiałyśmy 27.09.2013 r. Ta trzynastoletnia, nieśmiała Irenka chciałaby się fajnie ubierać, zdobyć sympatię najbardziej przebojowych dziewczyn w klasie, mieć chłopaka i rodzinę, którą można by się zawsze pochwalić. Irenka jest zmienna i sama nie wie czego chce. Raz chce mieć wszystko, co mają inni i być taką jak oni. Innym razem(w towarzystwie Myszatej)widzi, że odlotowo jest być kimś odmiennym, jedynym w swoim rodzaju .Sposób w jaki chce coś osiągnąć, nie zawsze jest właściwy, o czym przekonuje się już po czasie.
Opinie czytelniczek:
Książka na początku wydała mi się nudna. Wiele razy czytałam już o tym jak to bohaterka jest nieszczęśliwa ,ma wszystkiego dość, brakuje jej prawdziwej przyjaciółki, chłopaka i nikt jej nie rozumie .Kłopoty w szkole i w domu często wpływają na postawę bohaterów. W tej powieści najbardziej zachwycił mnie sposób w jaki autorka ukazuje podejście do życia osób tam występujących .Genialną postacią jest Myszata, którą nie cieszą prezenty, modne ciuchy i dużo swobody .Ona chętne zamieniłaby to wszystko na obecność kochających rodziców przy niej na co dzień. Irenka przebywając z nią zupełnie inaczej postrzegała świat. Zazdrościłam jej takiej właśnie przyjaciółki. Ja również zdałam sobie sprawę, że nie warto narzekać ,marudzić i ciągle się obrażać. Lepiej częściej się uśmiechać, być życzliwą i przyjaźnie nastawioną do świata ,bo nie wszystko można zmienić. Tak postaram się robić, choć nie będzie to łatwe.
Małgorzata M.
„Polowanie na niebieskie migdały” to książka warta przeczytania! Opowiada o problemach osób w moim wieku. Bardzo podobała mi się postawa Myszatej która pomogła Irence zrozumieć że w jej rodzinie nie jest tak źle. Swoim działaniem przekonała ją ,że” najpierw obowiązek a potem przyjemność”. Dobrze wiedzieć też, że „lody po odrobionych lekcjach smakują wyśmienicie ,za to lekcje po lodach-paskudnie”!
Anna L.
Książka była ciekawa a jej treść tak jakoś bardzo mi bliska .Odniosłam wrażenie, że ”przyjaciółki” Irenki (Żaneta i Andżela) bardzo podobne są do moich koleżanek z klasy. Teraz tak często spotykamy ludzi, którzy oceniają innych po marce butów, modnych ciucha itp. Warto więc przeczytać :”Polowanie na niebieskie migdały”.
Emilia N.