|
W ramach eksperymentu młodzież z DKK działającego w Filii nr 5 WiMBP w Rzeszowie czytała, a potem rozmawiała o powieści Thomasa Bernharda „Kalkwerk”. Forma eksperymentu dlatego, że jest to powieść napisana językiem, który niejednemu dorosłemu sprawia trudność w odbiorze. Książka opowiada historię Konrada-starszego mężczyzny, dziwaka ogarniętego manią napisania studium o słuchu. Ale w powieści ciekawszy od fabuły, jest sposób opowiadania o świecie przedstawionym – narracja.
Toteż właśnie o narracji i narratorze rozmawialiśmy podczas kwietniowego spotkania. W Kalkwerku o bohaterze tylko słyszymy –czytamy, czego na jego temat dowiedział się pewien agent ubezpieczeniowy - narrator. Ów agent przemierza małe austriackie miasteczko, najczęściej odwiedzając karczmy, gdzie przy okazji zawierania ubezpieczeń, poznaje opowieść o bohaterze. Jego głównymi informatorami są sąsiedzi Konrada i to ich subiektywne sądy relacjonuje nam agent. Podczas spotkania młodzi Klubowicze wskazywali rodzaj narracji, zastanawiali się nad tym, czy narrator jest obiektywny czy subiektywny. I jaki wpływ na odbiór powieści ma narracja. Przyznawali, że trudno było im przebrnąć przez lekturę książki.
Szczególnie odrzucające były wielokrotnie złożone zdania, rozbudowane często do rozmiarów całej strony. Czytanie utrudniał też brak dialogów. Ale na zakończenie dyskusji orzekli, że w ramach zaznajomienia się z oryginalnym sposobem opowiadania, a także aby zrozumieć, że i nasze sądy o innych często opierają się na plotce, tę pozycję warto poznać.
Aldona Wiśniowska