|
Dnia 17.01.2011 odbyło się połączone spotkanie dwóch klubów : dla dzieci i dla młodzieży. Na spotkaniu oglądaliśmy fragment filmu „Magiczne drzewo”, oraz omawialiśmy książki: Beaty Waniek „Weekend majowy” i Barbary Ciwoniuk „Igor”.
Patrycja Nawracaj, tak napisała o przeczytanej książce:
„Książka Beaty Waniek pt. :Majowy weekend” utkwiła mi głęboko w sercu, ponieważ jestem w tym samym wieku co główna bohaterka Asia i to nieszczęście mogło się zdarzyć każdemu, również mnie. Książka opowiada o dwunastoletniej Asi, która straciła nogę w wypadku samochodowym, o jej zmaganiach z kalectwem, jej rodzinie i przyjaciołach, którzy muszą się do tej tragedii „przyzwyczaić”. Autorka, pisząc tę książkę, postawiła sobie za cel zwrócić uwagę dzieci i młodzieży na delikatny temat, którym jest kalectwo. Kalectwo, choroba, niepełnosprawność to tematy bardzo delikatne i często osoby zdrowe nie wiedzą jak zachować się i jak rozmawiać z takimi osobami. Niejednokrotnie lęki i obawy przed taką sytuacją mają nie tylko dzieci, młodzież ale i osoby dorosłe. Osoby, które doświadczyły kalectwa są z reguły zamknięte w sobie, a w głębi duszy pragną być traktowane normalnie przez otoczenie.
Ja, w swoim życiu, spotkałam chłopca, który jeździ na wózku inwalidzkim i nie wiedziałam jak się zachować w stosunku do niego i o czym z nim rozmawiać. Po przeczytaniu książki „Majowy weekend” wszystkie obawy zniknęły i postanowiłam, że w wolnych chwilach będę go odwiedzać. Chociaż jest ode mnie młodszy, myślę że zostaniemy przyjaciółmi. Bardzo zachęcam do przeczytania tej książki”.
Karolina Studniarz , o przeczytanej książce pisze:
„Książka pt. „Igor” bardzo mi się podobała. Główny bohater miął za sobą trudne dzieciństwo, ponieważ w wieku 5 lat opuścił go tata i musiał „zaopiekować” się mamą i całym domem. Jest on bardzo odpowiedzialnym nastolatkiem, który rozpoczął naukę w gimnazjum (tak jak ja). Ma takie same problemy- szkolne, radości i smutki jak każdy z nas. Choć książka była ciekawa i szybko się ją czytało, końcowe rozdziały były bardzo smutne, gdyż Igor został pobity i trafił w ciężkim stanie do szpitala. Dopowiadając sobie zakończenie myślę, że wszystko skończyło się pomyślnie, on wyzdrowiał a jego mama ułożyła sobie życie z Aleksem. Zachęcam do przeczytania tej książki. Jest bardzo interesując, ponieważ porusza tematy, które dotyczą nas współczesnych nastolatków”.
Agnieszka Szewczyk