Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

BIP WiMBP

Biuletyn Informacji Publicznej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
27105634 razy

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca z

Współpraca z

SBP

DKK

Legimi

 

Logowanie do SOWA2

 

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Zapytaj bibliotekarza

fb WiMBP

 

Archiwum wydarzeń 2016

Małgorzata Halber „Najgorszy człowiek na świecie”. Spotkanie DKK dla dorosłych Wypożyczalni Głównej – relacja

30-06-2016

Małgorzata Halber „Najgorszy człowiek na świecie”.
Spotkanie DKK dla dorosłych –
Wypożyczalnia Główna

 

 

21 czerwca 2016 r. w Wypożyczalni Głównej odbyło się drugie spotkanie DKK-u dla dorosłych czytelników. Tym razem w ręce klubowiczek trafiła książka „Najgorszy człowiek na świecie”, autorstwa Małgorzaty Halber. Książka, którą trudno nazwać i sklasyfikować, jednocześnie trudno określić ją kilkoma słowami, bo rozmowa o niej przypominała dyskusję bez końca i z wieloma wątkami pobocznymi.

 

Ta książka jest jak „cegła w łeb”. To jest PETARDA, jakby powiedział ks. Jan Kaczkowski. To jest COŚ, co zmienia umysł, ducha, ciało i całe ludzkie wnętrzności. Bo magluje wszystko – człowieka z zewnątrz, a potem analizuje to, co jest w środku, a co jest tak na prawdę prawdziwe i szczere. Nosimy kalki, które wymieniamy wedle tego z kim i gdzie jesteśmy, a te kalki nas zasłaniają i chronią. To nasz parawan asekuracyjny, lecz prawda o nas tkwi w środku i tylko tu jesteśmy prawdziwi. Tam siedzi często mała księżniczka wystraszona ogromem świata i nawałem obowiązków, która boi się wyjść spod kołdry i która boi się mówić, co chce i co czuje, bo to jest niewłaściwe. I tak zaczyna się nałóg. Gdy ten rozdźwięk między nami dwoma stanowi dwa bieguny położone na dwóch dalekich... dalekich krańcach. I sięgamy po znieczulacz, który zsynchronizuje te osoby i zniweluje dysonans. Bo każdy nałóg ma zawsze ten sam początek, różne są tylko środki zapobiegające.

 

„Najgorszy człowiek na świecie” to niebywała książka, której czytanie BOLI do żywego. Czytasz i między zdaniami wiesz, że to jest i o tobie. Tytułowa Krystyna wywleka wszystko na stół i analizuje. Bebechy leżą, a my nad nimi pochyleni odsuwamy zło od dobra, skażenie od czystości. I sporo tej roboty, co? Krystyna mówi naszymi ustami, rozjaśnia nasze czarne głowy i pokazuje na nas palcem. Bo to ona jest poza nawiasem (według niej samej), ale czy aby ona jedna?

 

Podczas rozmowy o tej książce szukałyśmy podobieństw do Krysi. Czy to, co robimy jest dobre, czy może jest chore? Czy mamy nałogi, o których nigdy w tej kategorii nie myślałyśmy? Czy jesteśmy uzależnione? Bo książka pisana przez 6 lat to tak naprawdę historia wychodzenia z nałogu alkoholowego (i nie tylko). To jest „spowiedź” bez końca, a spowiadająca nie czeka na rozgrzeszenie. Nie czeka na pokutę. Chce komuś powiedzieć o tym, co przeżyła, przez co przeszła i dokąd PRÓBUJE iść teraz. Z różnym skutkiem, ale w końcu czy człowiek nie jest puchem marnym, który walczy z wiatrem i z samym sobą?

 

I jak jednogłośnie przyznałyśmy, tej książki nie da się przeczytać w ciągu (ot) jednego dnia, bo swoim tematem i ciężarem i tematyką przygniata. Dusza waży tonę, głowę wypełniają głazy, a serce spowalnia... A co gorsza, na długo po zakończeniu czytania wiele słów, momentów i faktów nadal powraca.

 

Ona żyje w nas.

 

Ale to jest chyba najlepsza rekomendacja.

 

Agnieszka Kusiak
Członkini DKK w Wypożyczalni Głównej

--------------------------------------------------------------

GALERIA 

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: