Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

W Wypożyczalni Głównej toczy się akcja najnowszej powieści Janusza Koryla „Układ”

W Wypożyczalni Głównej toczy się akcja najnowszej powieści Janusza Koryla „Układ” –

Wypożyczalnia Główna

Janusz Koryl to znany rzeszowski poeta i pisarz, nazywany polskim Stephenem Kingiem. Akcję swoich powieści kryminalnych i thrillerów z elementami fantastyki, umieszcza w realnej rzeczywistości naszego regionu. Rzeszów jest tłem dla powieści „Układ” i „Urojenie”, Dynów występuje w kryminale „Sny”, a Bieszczady w dreszczowcu „Ceremonia”.

Za swoje pisarskie motto autor uważa opinię noblisty Gabriela Garcii Márgueza: „każda dobra powieść powinna być poetyckim przetworzeniem rzeczywistości”.

Jak wygląda ta literacka rzeczywistość, gdy chodzi o Wypożyczalnię Główną, możemy przeczytać w kilku rozdziałach powieści „Układ”. Zachęcamy do jej przeczytania w całości, a niewielki fragment zamieszczamy poniżej:

„Główna wypożyczalnia Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie mieściła się w stosunkowo niewielkim lokalu przy ulicy Dąbrowskiego. Rejon dosyć ruchliwy, zważywszy na fakt, że przejeżdżały tędy codziennie setki samochodów, a niedaleko wejścia znajdował się przystanek autobusowy. Spory tłumek ludzi dreptał niecierpliwie w miejscu. Każdy miał coś ważnego do załatwienia, każdy wypatrywał swego autobusu, licząc na to, że tym razem przyjedzie na czas.

Komisarz Wolański minął przystanek, kierując się w stronę wypożyczalni. Zerknął na zegarek. Dziesiąta. Był punktualny. Jak zwykle. Na oszklonej ścianie lokalu widniał napis złożony z półmetrowych liter: BIBLIOTEKA. Drzwi były otwarte.

Policjant wszedł do środka. Tuż za drzwiami znajdowała się lada, a za nią wysokie półki z książkami. Pomieszczenie wyglądało dość skromnie. Kilka stanowisk z komputerami mogło na pierwszy rzut oka kojarzyć się z kafejką internetową. Biblioteka miała swój katalog on-line i każdy czytelnik, jako tako obyty z komputerem, mógł samodzielnie znaleźć interesującą go książkę. Pod oknem stały szafki z katalogami w wersji tradycyjnej, pełne małych drewnianych szufladek wypełnionych fiszkami. Na ścianie wisiał duży prostokątny obraz: żółte tulipany…”*.

Włodzimierz Ratyński

*Janusz Koryl, „Układ”, Wyd. Videograf, Chorzów 2015 – 223, [1] s.; 21 cm; sygn.: pol.; 2 egz. w Wypożyczalni Głównej.