Stronę odwiedzono:
27098234 razy
|
Kazimierz Szymeczko „Tetrus” –
spotkanie DKK – Oddział dla Dzieci i Młodzieży
Kazimierz Szymeczko jest absolwentem filologii polskiej, laureatem międzynarodowego konkursu literackiego „Uwierz w siłę wyobraźni”. Mieszka i pracuje w Rudzie Śląskiej. Pisze opowiadania dla młodszych dzieci, które publikował, m.in. w „Świerszczyku” oraz powieści dla młodzieży. Chętnie odwiedza giełdy staroci, zbiera kubki i lampy naftowe, a w wolnym czasie grywa w RPG, szachy i koszykówkę. Jego powieść „Czworo i kości” otrzymała nominację do nagrody Książka Roku 2011, a powieść Tetrus do nagrody Książka Roku 2015. W 2013 r. został uhonorowany tytułem Ambasador Polszczyzny Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej. Pracował jako nauczyciel, bibliotekarz oraz opiekun, asystent osób niepełnosprawnych w ośrodku Caritas. To właśnie ta praca zaowocowała pomysłem na książkę „Tetrus”.
„Tetrus” skierowany jest do nastoletniego czytelnika i podejmuje trudny temat, jakim jest niepełnosprawność, a w szczególności tetraplegia – paraliż czterokończynowy powstały na skutek urazu rdzenia kręgowego na odcinku szyjnym. Jest to opowieść o nastoletnim Michale, który po wypadku samochodowym zostaje sparaliżowany – jedną rękę ma w miarę sprawną. Niestety nie ma żadnych szans na wyleczenie, ponieważ ma uszkodzony rdzeń kręgowy. Jego ojciec również poważnie ucierpiał w wypadku, matka trafiła do zakładu psychiatrycznego. Chłopak początkowo nie może pogodzić się z tym, co go spotkało, nie chce żyć. Kasuje numery dotychczasowych przyjaciół, rozmawia jedynie z wujkiem, który jest dla niego wsparciem. Wszystko zmienia się, gdy Michał trafia do ośrodka Caritasu, gdzie mieszkają osoby o różnym stopniu i różnych formach niepełnosprawności. Michał przekonuje się, że niepełnosprawność nie oznacza wykluczenia z życia w społeczeństwie, a jedynie przeszkodą, zmuszającą do wzmożonego wysiłku. Nielat – takie przezwisko trzymał Michał – znajduje nowych przyjaciół, którzy motywują go do pracy nad sobą. Dzielnie walczy o samodzielność oraz szacunek niepełnosprawnych kolegów, którzy nie tolerują użalania się nad sobą i lenistwa.
Autor przedstawia młodemu czytelnikowi niezwykle przejmującą i prawdziwą historię, nie omijając najdrobniejszych szczegółów wynikających z niepełnosprawności. Tu już nie ma miejsca na koloryzację, ponieważ sprawy natury fizjologicznej są jednymi z najistotniejszych dla osób z tetraplegią. Nie znajdziemy tutaj również moralizatorskiego tonu, ale samo życie pełne wzlotów i upadków. Barwni bohaterowie, którym daleko jest do doskonałości i to bynajmniej nie dlatego, że są niepełnosprawni, rozbawia nas do łez. Poznajemy prawdziwych ludzi, którzy walcząc z ograniczeniami własnego ciała, mają więcej energii i chęci do życia niż niejeden zdrowy człowiek.
W końcu drużyna rugby złożona z terusów i osiągająca sportowe sukcesy nie może być pomyłką. Kazimierz Szymeczko otwiera nam oczy bardzo szeroko, pozwala zrozumieć problemy drugiego człowieka i zawstydza tych, którzy mają zdrowie i nie potrafią tego docenić. Osoby takie jak Michał żyją wśród nas, wiele razy mijaliśmy się z nimi na ulicy i nawet nie pomyśleliśmy jak to jest być niepełnosprawnym. Mnogość problemów, z jakimi borykają się osoby niepełnosprawne sprawiają, że nasze własne sprawy tracą na znaczeniu. A może warto otworzyć się na drugiego człowieka i pomóc, albo chociaż na początek zaakceptować jego inność, która wcale nie czyni nikogo gorszym, a może nawet wręcz przeciwnie.
Agnieszka Dworak
-----------------------------------------------------
*Zdjęcia z wizerunkami dzieci umieszczono na stronie www za zgodą rodziców i opiekunów.