Stronę odwiedzono:
27105825 razy
|
Mały Brat – spotkanie DKK
Kwietniowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży WiMBP w Rzeszowie poświęcone zostało najnowszej powieści kanadyjskiego pisarza science fiction Cory Doctorowa „Mały Brat”. Sam tytuł bardzo łatwo skojarzyć z „Wielkim Bratem” - postacią stworzoną przez George'a Orwella w jednej z najsłynniejszych antyutopii „Rok 1984”. Powieść symbolizuje totalitaryzm, całkowitą kontrolę życia jednostki, atmosferę strachu o własne życie, oraz wszechobecną inwigilację.
„Mały Brat” to prognoza, ukazanie możliwości oraz skutków, jakie niesie ze sobą galopujący rozwój ery cyfrowej. Z jednej strony komunikacja gwarantuje bardzo szeroką wolność i swobodę wymiany myśli, z drugiej jednak otwiera się na daleko posuniętą kontrolę ze strony władzy, korporacji itp.
Narratorem powieści autor uczynił genialnego hakera Marcusa, który przez przypadek wikła się w konflikt z Systemem a po wyjściu z aresztu okazuje się, że żyje w państwie policyjnym, gdzie obywatel traktowany jest jak potencjalny terrorysta.
Klubowiczki uznały „Małego Brata” za powieść zaskakującą i wciągającą przeznaczoną głównie dla nastolatków i dorosłych, którzy potrafią odnaleźć się w świecie najnowszych technologii:
„Powieść w łatwy sposób umożliwia chętnym poznanie „wnętrza” Internetu. Pokazuje łatwość manipulacji dużą grupą ludzi i ostrzega przez zbytnim zaufaniem władzy. Główny bohater sprytnie i zaskakująco omija wszystkie zabezpieczenia i wykorzystuje wolny czas.”
„Mały Brat” zaczynał się ciekawie, ale w później książka mnie znudziła. Spodobało mi się jednak pewne zdanie: „Gdy masz kłopoty i nie pomaga nic, wiej okrężną drogą, wrzeszcz i krzycz”
„Moim zdaniem nie jest to książka dla każdego, zbyt wiele w niej technicznych szczegółów, w ich natłoku gubi się fabuła. Poza tym w powieści jest za mało opisów uczuć.”
„Podeszłam do tej książki sceptycznie – nie lubię tego rodzaju formy literackiej. Mimo to muszę przyznać, że byłam miło zaskoczona. Podobało mi się przede wszystkim to, że 17-letni bohater był w stanie przechytrzyć rząd, omijają wszystkie systemy bezpieczeństwa. Niesamowite jest przedstawienie nowinek w dziedzinie techniki i informatyki. Wydaje mi się jednak, że autor przesadził i umieścił w swojej książce zbyt wiele trudnych do zrozumienia zwrotów dotyczących nowinek technicznych, przez co sprawił, że będzie po nią sięgać mniejsze grono czytelników.”