Stronę odwiedzono:
27103192 razy
|
W ramach projektu Instytutu Książki Autor na żądanie 29 kwietnia 2010 r. gościem Oddziału dla Dzieci i Młodzieży był pan Grzegorza Kasdepke - popularny pisarz dla dzieci i młodzieży, autor scenariuszy i dziennikarz. Na spotkanie przybyło wielu sympatyków twórczości literackiej autora. Biblioteka była wypełniona po brzegi, dosłownie pękała w szwach…
Książki i opowiadania Grzegorza Kasdepke cieszą się ogromnym uznaniem wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, ponieważ opisywane historie bawią, uczą i co najważniejsze rozwijają pasję czytania. Autor pokazuje jak przyjmować trudne z pozoru sytuacje z humorem i podsuwa proste rozwiązania zarówno dzieciom jak i rodzicom.
Pan Grzegorz Kasdepke całkowicie zasłużenie jest laureatem wielu prestiżowych nagród: za książeczkę „Kacperiada. Opowiadania dla łobuzów i nie tylko" otrzymał Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego, wyróżnienie w konkursie Dziecięcy Bestseller Roku 2001 oraz wyróżnienie IBBY. Książki „Co to znaczy czyli 101 zabawnych historyjek, które pozwolą zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń" oraz „Bon ton. Savoire vivre dla dzieci" zostały wyróżnione Nagrodą Edukacja XXI wieku. Z kolei „Mity na dzieci” zostały wpisane na listę książek polecanych w akcji „Poczytaj dziecku dwadzieścia minut dziennie”.
Pisarz rozpoczął spotkanie od wyjaśnienia dzieciom w łatwy i przystępny sposób, przy pomocy obrazowych i zabawnych przykładów podziału książek ze względu na gatunki literackie. Dzieci doskonale się bawiły przy odgadywaniu znaczenia związków frazeologicznych zawartych w książkach „Co to znaczy czyli 101 zabawnych historyjek…”: trząść portkami, dostać małpiego rozumu, wiercić dziurę w brzuchu, dostawać białej gorączki, zbijać bąki, leżeć do góry brzuchem, suszyć do kogoś zęby, następnie „całe w skowronkach” wysłuchały opowiadania „Ostatni dzwonek”.
Następnie autor zapytał dzieci kim chcą zostać w przyszłości i „przy okazji” starał się uświadomić im jak ważne jest zdobywanie wykształcenia. Bardzo chętnie opowiedział również o czasach swojego dzieciństwa, o swoich przygodach, zabawach i awanturach z kolegami z podwórka o czym traktuje jego książka, którą wydał wspólnie z Anną Onichimowską „Kiedy byłem mały” „Kiedy byłam mała”. Zdradził także, że już niedługo ukaże się kolejna wspólna książka z Anną Onichimowską pod tytułem „Gdybym był dziewczyną / Gdybym była chłopcem”, czekamy więc z niecierpliwością.
Wspólnie staraliśmy się rozwiązać jedną z zagadek Detektywa Pozytywki, po czym pan Grzegorz ogłosił mały konkurs z dotknięciem językiem łokcia, niestety pomimo wielu prób nikomu nie udała się ta sztuka i nikt nie otrzymał obiecanej książki z autografem.
Tematyka książek pana Kasdepke jest bardzo różna i jak przyznał natchnienie czerpie z codzienności oraz ze spotkań z maluchami. Pisarz polecał więc książki „Tylko bez całowania” oraz „Kocha, lubi, szanuje” a także najnowszą nad którą obecnie pracuje „Horror – czyli cała prawda o tym skąd się biorą dzieci”, które w śmieszny sposób przedstawiają poważne sprawy dotyczące emocji i uczuć. Natomiast dzięki poznawaniu przygód Huby i Buby przypominamy sobie znaczenie słów, których coraz rzadziej się już używa.
Dzieci miały okazję przeprowadzić konferencję prasową z pisarzem, co satysfakcjonowało obie strony, ponieważ pan Kasdepke kolekcjonuje pytania od dzieci. Nasz gość z przyjemnością odpowiadał na wszystkie pytania te poważne, ciekawe i te nieco mniej. Dowiedzieliśmy się na przykład, że ma przybrudzony samochód, że pisze dla dzieci, ponieważ te książki czytają także dorośli, że przy pisaniu najważniejszy jest pomysł i zawsze czuł, że chce być pisarzem. Dzieci były bardzo ciekawe jakie pan Kasdepke ma hobby i zainteresowania oraz jakie lubi czytać książki. Autor przyznał, że najdłużej pracował nad książką Mam Prawo lecz jest to jednocześnie książka mająca dla pisarza ogromne znaczenie i to nie tylko z powodów osobistych. Ma bardzo sentymentalny stosunek do „Kacperiady”. Wszystkie napisane przez niego historie oprócz tego, że się je świetnie czyta często zawierają morał, pomoc w szkolnych przedmiotach jak język polski i matematyka oraz życiową lekcję. Jak twierdzi autor „dzieci nie chcą być tylko bawione” ale warto poświęcić trochę czasu na wysłuchanie ich problemów.
Pan Grzegorz Kasdepke wprost oczarował dzieci swoim poczuciem humoru, otwartością, śmiechem oraz swobodnym stylem bycia i dystansem do siebie samego. To było, panie Grzegorzu, naprawdę udane spotkanie!!!