Stronę odwiedzono:
27103328 razy
|
Nawet styczniowe chłody nie przeszkodziły dzieciom z klas I a i II d Szkoły Podstawowej Nr 10 w Rzeszowie przybyciu do Biblioteki w dniu 14 stycznia 2010 r. na spotkanie autorskie z panią Niną Opic – pisarką, psychoterapeutką i wykładowcą. Dla naszego gościa była to kolejna okazja spotkania w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży z milusińskimi czytelnikami. Była to także wyjątkowa sposobność, by wybrać się w sentymentalną podróż do pięknych szkolnych lat, spędzonych właśnie w Szkole Podstawowej Nr 10 oraz nieistniejącym już dziś niestety Osiedlowym Domu Kultury przy ulicy Dąbrowskiego.
Na powitanie Pani Nina Opic zaproponowała dzieciom rozgrzewającą zabawę polegającą na: rozcieraniu dłoni, kolan, policzków i serca, ponieważ ciepłe serduszko jest bardzo potrzebne przy czytaniu książeczek.
Autorka z ochotą opowiadała o sobie, swojej twórczości i pracy jaką wykonuje na co dzień. Zaprezentowała także niepublikowane jeszcze własne opowiadania adresowane do najmłodszych czytelników pod tytułem Martynka i jej kredki oraz Karnawałowy bal jeżyka.
Niepowtarzalny styl bycia, kolorowy strój i pogoda ducha pisarki wzbudzają zainteresowanie w młodych słuchaczach, zachęcając do dyskusji i zadawania pytań na przeróżne tematy. Rozmowy dotyczyły zarówno twórczości literackiej, natchnienia, sukcesów życiowych jak i zwykłych na pozór spraw, które nurtują naszych najmłodszych. Wśród ciekawych pytań pojawiły się: czy legenda o Smoku Wawelskim jest prawdziwa? Czy spotkania z małymi czytelnikami sprawiają pani satysfakcję, jaka jest pani ulubiona książka, czy odniosła pani sukces? itp. Dzięki swojej dociekliwości Uczestnicy spotkania dowiedzieli się także , że pisarkę zachwycają polne kwiaty i poszukuje czterolistnej koniczyny, zaspokoili swoją ciekawość na temat sympatii pani Niny do zwierząt, która o dziwo nie kocha jedynie komarów a osy omija z daleka. Mali miłośnicy książek poddali nawet pomysł pod nową bajkę - opowiadanie o dinozaurach.
W podziękowaniu za miłą atmosferę oraz ciekawe spotkanie dzieci zaprosiły pisarkę do swojej szkoły i podarowały autorce piękny zimowy bukiet. Wielu młodych czytelników uczestniczących w spotkaniu nabyło książeczkę autorki „Bajeczki do poduszeczki nad brzegiem Wisłoka” i poprosiło o osobistą dedykację, pani Nina i cierpliwie składała autografy, po które ustawiła się dłuuuuuuuuga kolejka, chętnie też pozowała do zdjęć z dziećmi.