Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Mało arkadyjski wymiar młodości - spotkanie DKK

W sobotę, 7 czerwca 2008 roku, w przedostatnim dniu Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, który tworzą nastolatki połączone wspólna pasją czytelniczą.

W to sobotnie przedpołudnie, w letnich, przedwakacyjnych nastrojach dziewczyny wraz z moderatorką spotkały się, by porozmawiać o przeczytanej na ten właśnie dzień książce krakowskiej autorki, Beaty Ostrowickiej Zła dziewczyna.

Niektórzy czytelnicy Oddziału mieli okazję osobiście poznać panią Beatę Ostrowicką. W 2006 roku odbyło się w naszej Bibliotece spotkanie autorskie z pisarką zorganizowane z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich. Wtedy właśnie autorka szczegółowo opowiadała o swojej twórczości, na którą składają się bajki dla najmłodszych czytelników, utwory dla nieco starszych dzieci oraz powieści dla młodzieży.

Zła dziewczyna  Beaty Ostrowickiej została wydana w 2005 roku przez wydawnictwo Ossolineum. W tym samym roku została nominowana do konkursu „Książka Roku 2005 ”.

Tytułowa zła dziewczyna to główna bohaterka powieści – Marcyśka, uczennica krakowskiego liceum. Jej rodzina mieszka na wsi, ona w Krakowie kątem u starej ciotki, której szczerze nie znosi, a codzienność u jej boku jest dla niej prawdziwym koszmarem. Ale gdy ciotka umiera, to właśnie Marcyśka dziedziczy jej mieszkanie. Na tym tle dochodzi do ostrego konfliktu z najbliższą rodziną dziewczyny, z którą i tak nie najlepiej się jej się układało. Bohaterka zrywa wszelkie kontakty z rodzicami. Nie ma przyjaciół i nie ma na kogo liczyć. Jedyna osobą, która ją rozumie jest koleżanka z klasy Anka, śmiertelnie pokłócona ze swoją mamą.

Jak Marcyśka pokieruje swoim życiem? Czy dokona słusznych wyborów? Czy potrafi kogoś szczerze pokochać? Nastolatki Z DKK już znają odpowiedzi na te i inne pytania dotyczące losów bohaterki. Teraz pora na Ciebie, bo naprawdę warto przeczytać tę powieść ukazującą trudne problemy młodej dziewczyny zagubionej w trudzie swojego życia i szukającej tożsamości.

W czasie dyskusji o Złej dziewczynie klubowiczki bardzo słusznie zwróciły uwagę na to, iż Beata Ostrowicka stworzyła bardzo ciekawą, psychologicznie złożoną postać innej, niekoniecznie złej, samodzielnej nastolatki, która wyłamuje się z ustalonych zasad, konwenansów, zrywa z silnym tabu obyczajowym, jest wyrachowana, potrafi ranić i nie chce pójść na żaden kompromis.

Jest jednak – zdaniem dyskutantek – w Marcyśce coś, co sprawia, że można ją polubić i doszukać się u niej dobrych, pozytywnych cech osobowości. Chociażby to, że pewna jest, że chce i będzie się kształcić. W maturze i studiach widzi przyszłość i szanse, by wyrwać się ze wspomnień o „parszywym” dzieciństwie wypełnionym agresją pijanego ojca oraz lękiem i uległością matki. Ta dziewczyna chce mieć po prostu inne, lepsze życie. A na to jej moralnie wieloznaczne postępowanie duży wpływ miały traumatyczne doświadczenia, które wyniosła z domu rodzinnego.

O książce wyrażały się klubowiczki m.in. tak:

• „Poruszony w książce problem moralny jest z pewnością ważny i ciekawy” (Aneta)
• „Książka mi się podobała. Polubiłam główną bohaterkę” (Paulina)
• „…myślałam, że to będzie o kimś złym, niedobrym, a to książka o dziewczynie upartej, niezależnej, dążącej do realizacji swoich planów” (Dominika)
• „To historia bardzo prawdziwa pokazująca, że nie zawsze jest łatwo i przyjemnie. Trzeba walczyć o swoje” (Klaudia)

Książka Beaty Ostrowickiej może bulwersować tych, którzy w młodości pragną dostrzec tylko jej arkadyjski wymiar. Poruszyć może też młodzieżowy język powieści, który bywa czasami brutalny i wulgarny. Według klubowiczek, w żaden sposób nie ujmuje to wartości powieści, wręcz przeciwnie, dzięki temu zyskuje ona na swej autentyczności.

Na następnym spotkaniu, które odbędzie się 25 lipca 2008 r. miłośniczki literatury wymienią się opiniami o przeczytanej powieści Marty Fox „Kaśka Podrywaczka”.

Do zobaczenia !!!