Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Warto czytać – „Wizjer” Magdalena Witkiewicz. Spotkanie grupy Dyskusyjnego Klubu Książki w Filii nr 8 - relacja

Warto czytać – „Wizjer” Magdalena Witkiewicz

Spotkanie grupy Dyskusyjnego Klubu Książki w Filii nr 8

Magdalena Witkiewicz – znana i lubiana autorka powieści obyczajowych w zupełnie nowej odsłonie, w dodatku bardzo udanej. „Wizjer” bowiem to thriller psychologiczny, który doskonale wkomponowuje się w dzisiejsze czasy.

„Kliknięcie to zaproszenie ukrytego zła”

Laura Kirsch, główna bohaterka powieści to młoda kobieta samotnie wychowująca syna Mikołaja. Poznajemy ją gdy uczestniczy w konferencji zorganizowanej przez dużą firmę analityczną Argus, która jest potentatem na rynku jeśli chodzi o wykorzystanie najnowszych technologii do zbierania i przetwarzania danych. Pracuje jako analityk w dużym międzynarodowym banku w Gdańsku. Po ostrej kłótni z szefową odchodzi z pracy. Postanawia wysłać swoje CV do Argusa. Bardzo szybko dostaje pozytywną odpowiedź. Jest szczęśliwa gdyż praca w Argusie jest szczytem marzeń każdego analityka. Ma zajmować się internetowym portalem randkowym MoreThanHeart.

 „Czasami mamy wrażenie, że całym naszym życiem rządzą przypadki”

W życiu prywatnym Laury dużą rolę odegra dwóch mężczyzn – Jurij Wasiljewicz Abramow, członek zarządu Argusa i ojciec jej syna oraz Norbert Stecki, którego poznała na szkoleniu. Norbert jest informatykiem pracującym w dziale bezpieczeństwa Argusa. W bliskim otoczeniu Laury jest jeszcze Rosjanka Irina, która zatrudnia się u niej jako niania jej synka. Okaże się wkrótce, że jej przyjazd do Polski i odnalezienie Laury nie były przypadkowe. Jaką tajemnicę skrywa Irina?

Szefową Argusa jest tajemnicza Salome, kobieta której nikt nigdy nie widział, ale ona wie wszystko o wszystkich. To na jej polecenie Norbert nawiąże kontakt z Laurą, ma ją pilnować i śledzić. Wkrótce on i Laura odkryją różne nieprawidłowości w bazie danych Argusa, które nie zawsze są wykorzystywane w szlachetnych celach.  Zaczyna się robić tajemniczo i niebezpiecznie. Norbert szybko zorientuje się, że zagadkowe sprawy Argusa wiążą się właśnie z Laurą. Ale dlaczego? Norbert prowadzi też swoje własne śledztwo na polecenie Europolu, czyli Agencji Unii Europejskiej ds. Współpracy Organów Ścigania, powołanej do walki z cyberprzestępczością.

 „Wciąż żyjemy coraz szybciej. Nie mamy czasu na życie”

Internet – w dzisiejszych czasach większość z nas nie wyobraża sobie funkcjonowania bez niego w życiu codziennym. Za jego pomocą możemy komunikować się z innymi osobami, nawet w odległych zakątkach świata, zamawiać różne rzeczy, robić zakupy, płacić rachunki, a także pracować zdalnie.

Autorka przedstawia w swojej książce jaką moc ma Internet, jaki wpływ ma na nasze życie i jak bardzo może być niebezpieczny.  Poruszając się wraz z bohaterami w cyfrowym świecie poznajemy różne rozwiązania i nowinki technologiczne. Zostało to jednak pokazane przez autorkę w całkiem przystępny sposób.

Książka Magdaleny Witkiewicz przyciąga niewątpliwie okładką, na której widnieje motyw pawiego oka. Motyw pawich oczek wiąże się z nazwą firmy, bowiem Argus to mityczna postać stuokiego olbrzyma, którego oczy po jego śmierci Hera - żona Zeusa przeniosła na ogon pawia. Ptaka, który był jej poświęcony. A jak twierdzi bohaterka książki - Salome „pawie oczy widzą wszystko”. Wymyślone przez nią logo jej firmy ma więc swoje znaczenie. Pawie pióra to symbol pecha, zwiastują niepowodzenia, w związku z tym utarło się, że paw jest w stanie przewidzieć zbliżającą się śmierć. Paw symbolizuje również wieczność, nieśmiertelność, godność, dumę, pychę, królewskość a także próżność. A te cechy idealnie pasują do Salome i motywów jej postępowania.

„…Ale pieniądze nie są najważniejsze, najważniejsza jest władza. A … kto ma władzę w tych czasach? Ten kto ma informację. I potrafi tę informację wykorzystać. Jeżeli umiesz zrobić to we właściwy sposób, masz władzę, pieniądze i panujesz nad światem.” – to właśnie słowa Salome.

Na pierwszy rzut oka w tej opowieści nie ma nic przerażającego (choć pojawiają się tajemnicze samobójstwa). Autorka jednak skupiła się głównie na tym by pokazać nam, że podawanie i przetwarzanie danych osobowych odbywa się cały czas i praktycznie wyrażamy na to zgodę, bo często nie mamy wyjścia.

„Wizjer” to niewątpliwie pozycja ważna, potrzebna, zaskakująca i przede wszystkim pouczająca. Istotne bowiem jest by wiedzieć jakie niebezpieczeństwa skrywa Internet i rozmawiać o nich szczególnie z naszymi dziećmi. Cyberprzemoc i inwigilacja to problemy dzisiejszych czasów i warto mówić o nich głośno i często. Autorka dopracowała tę książkę naprawdę perfekcyjnie. A na pozór oddalone od siebie wątki ostatecznie połączyły się w logiczną całość. Nie brak napięcia i niespodziewanych zwrotów akcji. Doskonały język literacki, ciekawa fabuła, bohaterowie znakomicie przedstawieni psychologicznie. Wszystko to sprawia, że powieść czyta się bardzo dobrze. I wreszcie zakończenie dające nadzieję na ciąg dalszy tej historii, tym bardziej, że nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione, a wiele pytań pozostało bez odpowiedzi.

„Wizjer” to świetna lektura nie tylko do czytania, ale także do prowadzenia dyskusji. Dobrze się stało, że ta książka znalazła się wśród propozycji zakupów do Dyskusyjnych Klubów Książki.

W posłowiu zamieszczonym na końcu książki, autorka wyjaśniła nam dlaczego napisała tę książkę i wymieniła osoby, które jej w tym pomagały i ją wspierały.

„Ale obecnie pluskwa czy kamera może być wszędzie. Jakby ktoś nieustająco bez naszej wiedzy podglądał nas przez wizjer.”

Małgorzata Świder

-------------------------------------------------------------------

GALERIA