Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Książki, które warto czytać – „Apetyt na życie”. Spotkanie grupy DKK w Filii nr 8 - relacja

Książki, które warto czytać – „Apetyt na życie”

Spotkanie grupy DKK w Filii nr 8

’’Wszyscy musimy zamknąć przeszłość. Musimy się z tym uporać, a potem żyć dalej…”

Ellen Branford – główna bohaterka opowieści to młoda, wykształcona kobieta, odważna, uparta, pewna siebie i samodzielna. Przez całe życie  związana była mocno ze swoją ukochaną babcią, która nauczyła ją wielu praktycznych umiejętności. Będąc przy śmierci babci  i mocno to przeżywając, obiecuje spełnić jej ostatnie życzenie i przekazać list pewnemu mężczyźnie. Aby wywiązać się z obietnicy musi wyjechać do małego miasteczka, w którym jej babcia mieszkała zanim opuściła je na zawsze.
 

Już od pierwszego dnia spotykają ją zaskakujące wydarzenia. Proste z początku zadanie okazuje się trudne do wykonania i Ellen musi zostać w miasteczku dłużej niż planowała. Przy okazji poznaje wielu ciekawych i intrygujących ludzi, w tym młodego mężczyznę, któremu dużo będzie zawdzięczać i który ją coraz bardziej fascynuje, co może stanowić dla niej komplikacje, gdyż jest zaręczona i niedługo ma wyjść za mąż. Obserwuje też jak wygląda życie ludzi w małym miasteczku. Powoli sama zaczyna się zachowywać i postępować jak oni. Stopniowo zaczyna odkrywać tajemnice babci z przeszłości, o których nie wiedział nikt w rodzinie.  W miarę jak odkrywa sekrety babci, zaczyna inaczej spoglądać na siebie, na własne uczucia i zaczyna przewartościowywać swoje życie.
 

Nasze życie to czasami gra pozorów, opracowana do perfekcji chęć przypodobania się innym i akceptowania tego, co inni nam narzucają. A przecież możemy i mamy prawo się mylić, i podejmować czasami błędne decyzje. Ale w końcu dzięki codziennym lekcjom życia, potrafimy zacząć się zmieniać i bardziej smakujemy życie.
 

"Apetyt na życie" to lektura lekka, łatwa i przyjemna. Historia jakich wiele – romantyczna, zabawna, sentymentalna – ale przez to bardzo życiowa.
 

Ciekawa fabuła, lekka narracja, a główna bohaterka podobna do wielu z nas. Zresztą wszyscy bohaterowie tej opowieści będą się na pewno podobać.
 

"Apetyt na życie" polecam tym czytelniczkom, które szukają spokojnej i przyjemnej książki, pełnej humoru, momentami nawet pouczającej, pokazującej, co w życiu jest ważne. Książka napawa optymizmem i nadzieją, że wszystko można w swoim życiu zmienić.

Małgorzata Świder

„Apetyt na życie” Mary Simses  to lekka, ciepła, przyjemna w odbiorze książka. Nie mniej można w niej odszukać konkretne treści np. że nic nie jest dziełem przypadku. Czasami działania naszych przodków determinują nasze działania, mają wpływ na nasze zachowania i wybory życiowe. Główna bohaterka Ellen Branford , doskonała prawniczka ,mająca wpływowego narzeczonego, mieszkająca w dużym mieście, zostaje zmuszona do przyjazdu do małego, prowincjonalnego miasteczka. Tu odkrywa zupełnie innych ludzi, inne zachowania, inne wartości.

Przekonuje się, że można żyć całkiem inaczej. Dodatkowo poznaje przystojnego, młodego mężczyznę – w dość niezwykłych okolicznościach - w którym się zakocha. Trafiona w serce strzałą Amora Ellen postanawia zerwać swoje zaręczyny z Haydenem i wyjść za Roya. Takie działanie jest związane z wewnętrzną przemianą bohaterki, ze zmianą jej życiowych priorytetów.

Zakotwiczona mocno w wyższych sferach Ellen okazuje się kobietą pragnącą jedynie szczęścia, realizowania swych pasji, poznania „mądrości życiowych swojej babci” i odkrywania radości codziennego, spokojnego życia. Oczywiście zmiana była śmiała i bezdyskusyjna. Do tej zmiany przyczynił się na pewno wyuczony przez Ellen zawód adwokata. W tej profesji łatwo się pogubić. Służy ona jedynie do zdobywania pieniędzy – co nie daje pełnego zadowolenia – gdyż postępując wbrew zdrowemu rozsądkowi, a nawet krzywdząc stronę przeciwną – nie można czuć się uczciwym i wolnym człowiekiem.

Powieść utwierdza nas w przekonaniu o konieczności uważnego słuchania wewnętrznego głosu, wyzbycia się obaw by zmienić swoje wcześniejsze decyzje, nie bać się tych zmian, ale przede wszystkim nie zmarnować szansy, którą daje nam los.

"Apetyt na życie" to książka, którą bez wątpienia warto przeczytać.

Bogdana Turzańska

„Apetyt na życie” to pełna ciepła opowieść. Autorka książki udowadnia nam, że więzy rodzinne mogą być tak niesamowicie silne i mają ogromny wpływ na to, kim my potem jesteśmy, jak postępujemy, jak się zachowujemy, jakie wartości stają się dla nas naprawdę ważne.

Jeżeli jakaś sytuacja czy nawet impuls chcą nas zawrócić z obranej drogi i wskazać inną - może czasem lepszą - to warto podjąć to ryzyko, zawrócić i pójść nową drogą.

A Ellen ma ogromny apetyt na życie, zobaczyła, że można żyć inaczej i skorzystała z tej szansy.

Podobała mi się narracja i fabuła, styl, dowcipne dialogi, sytuacje i wreszcie niesamowicie ciekawi i sympatyczni bohaterowie.

Z przyjemnością czytałam tę książkę i mocno kibicowałam Ellen. A Roy od samego początku wydał mi się opiekuńczy, wrażliwy, spokojny, zabawny i pasował mi bardziej  na partnera dla głównej bohaterki.

Ponieważ książkę czytałyśmy w okresie wakacyjnym jej klimat wpasował się idealnie, to znakomita pozycja na letnie wieczory.

Barbara Kowalska

 -----------------------------------------------------------

GALERIA