Stronę odwiedzono:
27108040 razy
|
Zwiedzamy Rzeszów.
Spotkanie autorskie ze Stanisławą Bełch –
Filia nr 7
„Zwiedzamy Rzeszów” to kolejne ze spotkań ze Stanisławą Bełch, promujące utwory tej autorki o Rzeszowie, które zorganizowała Filia nr 7 WiMBP w Rzeszowie, 7 marca 2016 r., dla uczniów kl. IIb ze Szkoły Podstawowej nr 22 w Rzeszowie (wych. Wioletta Osika, op. Alina Daszkiewicz). Spotkanie odbyło się w ramach programu „Książki Naszych Marzeń” oraz „Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa” we współpracy ze Szkołą Podstawową nr 22.
Stanisława Bełch, opisując swoje pierwsze próby pisarskie, opowiadała, iż dzięki pracy z dziećmi w przedszkolu mogła (będąc już na emeryturze) opisać swoje doświadczenia w opowiadaniach dla dzieci. Nigdy nie przypuszczałam, że będę kiedyś pisać – stwierdziła Autorka.
Pierwsze utwory z cyklu „Wesołe Historie”, zawierają tę samą szatę graficzną z odpowiednimi symbolami: sercem, misiem i piłką, które podkreślały treści adekwatne do wspomnianych wyżej symboli.
Kolejny cykl, o którym była mowa, to historia o dwóch kotach: Snipie i Kociu z utworu „Snip i Kocio zwiedzają Rzeszów”. Ilustracje do obydwu serii przygotowała Katarzyna Sebastian-Bełch (córka autorki).
Snip (duży i mądry kot) i Kocio (mały, leniwy bałaganiarz, tzw. kotek roztropek) to koty, które zamieszkały w Rzeszowie u babci i dziadka. Snipek zajmie się Kociem i będzie mu dawał różne uwagi, by z tej historii wysnuć wniosek taki: Kocio staje się coraz bardziej mądrzejszy. Tak swą opowieść zaczęła Autorka. Dowiadujemy się o perypetiach obydwu kotów, m.in. o przygotowaniu do zwiedzania naszego miasta Rzeszowa. W trakcie przechadzki zwiedzają Ratusz – miejsce pracy Pana Prezydenta, Muzeum Etnograficzne, Zamek Rzeszowski, Aleję Kasztanową, Polskie Radio, Teatr im. Wandy Siemaszkowej, Teatr Maska, Muzeum Dobranocek i Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Rzeszowie.
Na pytanie: Czy ciężko się pisze książki? pisarka odpowiedziała: Pierwszą pisze się ciężko, a później łatwiej. Trzeba sobie przemyśleć historię. Zachęcam was bardzo, żebyście dużo czytali książki, które macie w domu, z biblioteki – dodała Stanisława Bełch. Jak nam jest smutno to sięgamy po książkę. Każdy w bibliotece znajdzie coś, co was ciekawi. Kiedy będziecie dorośli, zdobędziecie zawód lekarza, gimnastyczki, weterynarza, aby to osiągnąć trzeba się dużo uczyć.
Na zakończenie spotkania dzieci usłyszały dwa wiersze napisane przez Stanisławę Bełch: „Książka” i „Moje miasto”.
Poniżej prezentujemy fragment wiersza:
„Moje miasto”
„Spacerując po ulicach Rzeszowa
Obserwujesz co się dzieje dookoła
Tu się burzy, tam buduje
Rzeszów rośnie, nie kiełkuje…”
Dziękujemy Stanisławie Bełch za udział w spotkaniu.
Anna Kurowska
____________________________________________________________________________________
*Zdjęcia z wizerunkami dzieci umieszczono na stronie www za zgodą rodziców i opiekunów.
GALERIA