Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

BIP WiMBP

Biuletyn Informacji Publicznej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
27097748 razy

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca z

Współpraca z

SBP

DKK

Legimi

 

Logowanie do SOWA2

 

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Zapytaj bibliotekarza

fb WiMBP

 

Archiwum wydarzeń 2009

Jesienne nastroje - Spotkanie autorskie z Katarzyną Kidacką

03-11-2009

    W dniu 3 listopada 2009 roku w Filii Nr 7 Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rzeszowie przy ul. Osmeckiego 51 o godz. 16.00 odbyło się spotkanie autorskie z pisarką młodego pokolenia Katarzyną Kidacką, absolwentką polonistyki Uniwersytetu Rzeszowskiego. Młoda autorka będąc jeszcze studentką należała do Grupy Poetyckiej Polifonia - Sekcji Twórczości Literackiej, której pomysłodawczynią była Ewa Wojtaszek (13.01.2005 r.), a nazwę wymyślił Jacek Świerk.

 

    Autorka zapoznała nas ze swoją twórczością czytając opowiadania Siostry i Papierową postać oraz fragmenty powieści Cztery ściany samotności. W trakcie spotkania słuchacze mieli możliwość bezpośredniej rozmowy z młodą pisarką. Jesienna i bardzo kameralna atmosfera spotkania sprzyjała refleksji i dyskusji w trakcie której Katarzyna Kidacka odpowiadała na pytania czytelników.

 

    Skąd wziął się pomysł by pisać książki?

 

    Pomysł wziął się z własnego życia i z potrzeby. Zadawałam pytania i opisywałam problemy, które mnie nurtowały. Problemy te pochodzą z mojej wyobraźni, a część z moich przeżyć. Pisanie to ciężka praca, bo samo natchnienie nie wystarczy, to zlepek zdań, które należy przekształcić w logiczną całość.

 

    Która z powieści jest najbliższa pani sercu?

 

    Najbliższa sercu to powieść "Ania z Zielonego wzgórza". Lucy Maud Montgomery to moja ulubiona autorka. Czytałam jej pamiętniki i też chciałam pisać. Moim marzeniem było napisanie powieści.

 

    Co było iskierką w Pani życiu, że zaczęła pani pisać?

 

    Byłam molem książkowym. Kiedy zachwycałam się książką chciałam również poczuć tę więź z czytelnikiem i być zapamiętaną. W tekście posługuję się językiem literackim. Czytałam książkę "Alchemia Słowa", w którym wypowiadają się różni pisarze i tam mówią: pisarz jest artystą słowa. Chciałabym ubierać te moje wypowiedzi w słowa, by było to przeżycie bardzo głębokie Nie podoba mi się wulgaryzm i spłycenie języka. Wymagam od literatury jako czytelnik, jako osoba, by była dla mnie przeżyciem emocjonalnym. Życie jest najpiękniejszym tworzywem. W swoich utworach nie lubię kiczowatości (np. bohaterowie żyją w idealnych warunkach), ale by to przekładało się na realia życia. By czytelnik czytając moją powieść odnajdywał swoje problemy, utożsamiał się z bohaterem i miał pole do swoich przemyśleń.

 

    Czy to jest to co chce pani robić?

 

    Jak zaczęłam pisać, to poczułam, że to jest to. Ktoś czytając powieść mówi, że się w tym odnajduje. Na pewno nie będzie to mój zawód, ale będę miała możliwość realizować się w tym. Chcę być konsekwentna w tym co robię i pisać do starości. W powieści "Cztery ściany samotności" u bohaterek książki głęboko tkwi potrzeba miłości i akceptacji. Chcą one się zbliżyć do siebie, ale nie wiedzą jak. Wstydzą się okazywania uczuć, gdyż to jest śmieszne i ich deprymuje. Matka i córka chcą ukazać swoje relacje pokazując ten problem i świat, który jest zredukowany do prymitywnych potrzeb. My też pragniemy i nie wiemy jak to okazać. Za szybko żyjemy i to co głębokie zostało utracone. Chciałam w moich opowiadaniach i powieści poruszyć ten problem, by ten kto je przeczyta mógł się w nich odnaleźć. Moje opowiadania są smutne, ale to pozwoliło mi się uwolnić od moich smutków, które przelewałam na papier.

 

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: