Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

„Moja ojczyzna, Dania jest krajem prawdziwej poezji.
Pełno w nim podań i klechd,

Wśród ludu krążą stare, piękne pieśni.
Na duńskich wyspach rosną wspaniałe lasy dębowe,

Ziemia pokryta jest kobiercem żyta i koniczyny,

Które z daleka wyglądają jak ogromne ogrody.

Na jednej z tych wysp zielonych,

Leży moje miasteczko rodzinne, Odense.”

Tak pisał w swoim pamiętniku jeden z najsławniejszych baśniopisarzy Hans Christian Andersen.

    To na tej wyspie, w samym sercu Danii, mieście, do którego ze wszystkich zakątków jest równie blisko, w Odense na Fionii, przyszedł na świat 2 kwietnia 1805 roku Hans Christian Andersen. Fionia nazywana zielonym ogrodem Danii, jest dzisiaj miejscem równie magicznym jak wtedy, gdy spacerował po niej sławny bajkopisarz.

     H.Ch. Andersen jest w Odense wszechobecny, począwszy od przyklasztornego parku z pomnikiem bajkopisarza, Małej Syrenki, postaci z baśni Andersena – najsławniejszego symbolu Danii po jego rodzinny dom przekształcony w muzeum. Odwiedzają go turyści z całego świata, żeby zobaczyć, gdzie sławny pisarz spędził dzieciństwo.

    Duński poeta i pisarz stał się sławny na całym świecie przez swoje baśniowe opowiadania dla dzieci. Baśnie o brzydkim kaczątku, księżniczce na ziarnku grochu czy też małej syrence znają dzieci na całym świecie. Kochają Andersena wszyscy - i dzieci i dorośli. Jego wrażliwość oraz talent poetycki zapewniły mu trwałe miejsce w sercach najpierw słuchaczy, później czytelników na całym świecie.

    Ale czy wszyscy wiedzą, jak wyglądało życie twórcy najpiękniejszych baśni?

    Aby przybliżyć sylwetkę sławnego baśniopisarza, biblioteka stała się miejscem czarodziejskich przeistoczeń. W postać Hansa Christiana Andersena przeistoczyła się nasza koleżanka bibliotekarka pani Maria. Opowiedziała uczestnikom spotkań o trudnościach życia codziennego autora, jego twórczości, a przede wszystkim wrażliwości na ludzkie troski oraz potrzebę szczęścia. Podzieliła się refleksją, że przeczytane po raz pierwszy w dzieciństwie baśnie, głęboko zapadły jej w pamięci i zostały z nią przez całe dorosłe życie. Zachęciła dzieci i nauczycieli do ponownego sięgnięcia po baśnie Andersena, nie tylko te najbardziej znane, ale również po kolejne z całego zbioru liczącego około 160 utworów. Zapewniła, że w Międzynarodowym Dniu Książki dla Dzieci warto pamiętać o pięknych bajkach Andersena, albowiem wyobraźnia nasza jest zaskakująco bogata, a przeżycia z wysłuchiwania pięknych opowieści zostaną na długo w ich pamięci i nauczą tak ważnej w późniejszym życiu wrażliwości.

    W spotkaniach z baśniopisarzem uczestniczyło około 200 dzieci z poszczególnych przedszkoli, szkół podstawowych. W trakcie zajęć dzieci dowiedziały się wiele ciekawostek o Danii - ojczyźnie H.Ch. Andersena.Poznały miejsce, gdzie mieszkał i tworzył znany pisarz, symbole kraju, ponadto wskazywały na mapie kraj Dania. Zadawały mnóstwo pytań, pytań, trudnych wymagających znajomości biografii autora, dotyczących życia i twórczości, podzieliły się refleksjami o tym, jakie wrażenia wywarły na nich te utwory.

    Spotkania przebiegały w atmosferze dużej aktywności ze strony uczestników.