Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

BIP WiMBP

Biuletyn Informacji Publicznej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
27103572 razy

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca z

Współpraca z

SBP

DKK

Legimi

 

Logowanie do SOWA2

 

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Zapytaj bibliotekarza

fb WiMBP

 

Archiwum wydarzeń 2013

Dyskusja o książce "SYBERIADA POLSKA" - spotkanie DKK dla młodzieży w Filii nr 5

05-04-2013

Spotkanie DKK dla młodzieży w Filii nr 5.

Rozmowa o książce Zbigniewa Domino „Syberiada polska”.

 
 

Wyobraźmy sobie taki scenariusz.
Jest mroźna lutowa noc 1940 r. Mała podolska wioska, w której na co dzień żyją razem Polacy, Ukraińcy i Żydzi, tonie we śnie. Niejeden z mieszkańców wspomina niedawną inwazję wojsk radzieckich i ma nadzieję, że wojna niedługo się skończy … Pogrążeni w letargu ludzie mimo wojennej rzeczywistości, rozgrzebują w pamięci zwyczajne, codzienne kłopoty, związane z najbliższą rodziną, gospodarstwem. Cieszą się, że mogą być razem. Aż tu nagle, ich spoczynek przerywa walenie w drzwi, nawoływanie, a potem komunikat, że mają pół godziny na spakowanie bagażu podręcznego i decyzją władzy radzieckiej zostają przesiedleni w głąb ZSRR. Gdzie dokładnie?- Komendant dowodzący akcją nie mówi. Każdy przejaw sprzeciwu, napotyka na twardą kolbę karabinu. Dodatkowo przykre, że w kordonie pilnujących wysiedlanych Polaków, ludzie często dostrzegają swych sąsiadów-Ukraińców. Płacz dzieci miesza się z rżeniem koni, skrzypienie śniegu pod nogami, z odgłosami wiozących naprędce spakowany dobytek, furmanek. Potem następuje całodzienne oczekiwanie na stacji, na transport i innych Polaków zwożonych z okolicznych wiosek. Jednak ten dramat stanowi preludium do prawdziwej tragedii, która czeka wysiedlone osoby.

Tragedię ową, przedstawił Zbigniew Domino w powieści „Syberiada polska”. Realistycznie i sugestywnie, bardzo obiektywnie, co musiało być nie lada wyzwaniem, mając na uwadze fakt, że opisywał ubrane w literacki kostium, własne doświadczenia - przekazał obraz wywózki i życia zesłanych na Sybir Polaków. To była katorga. W przerażającym głodzie, mrozie i ciężkiej pracy przy wyrębie tajgi, ludzie setkami umierali z wycieńczenia i chorób. Obraz martwych niemowląt, zagłodzonych albo zamarzniętych, przeszywa czytelników na wskroś.

Zresztą w podobny sposób umierali też dorośli. Zdarzało się, że pod wpływem podejrzenia o konspirację lub poglądy polityczne sprzeczne ideologicznie z komunistyczną propagandą, ludzie z łagru trafiali do więzienia i obozu karnego, gdzie warunki życia i pracy były jeszcze cięższe. Zaś ci, co tkwili w miejscu zesłania, w sercu syberyjskiej tajgi, czy to przed, czy po amnestii, a więc czy przebywając w obozie pracy przymusowej, czy poza nim - pracując np. w kołchozie, z biegiem czasu próbowali prowadzić namiastkę normalnego życia. „Życie nie znosi pustki, w każdych warunkach przypomina o swoich prawach: Ludzie się rodzą, umierają”. To stara prawda. Tak też działo się w łagrze w Kaluczem. Jedni umierali, inni darzyli się uczuciem, rejestrowali jako małżeństwo, rodziły się dzieci…

Domino bardzo wyraźnie pokazał, że w ludziach, którym przyszło dzielić zesłańczy los zachodzą rozmaite zmiany wewnętrzne, od tych pochlebnych do moralnie nagannych. Jak głód, wycieńczenie ciężką pracą i niepewność jutra sprawiają, iż człowiek, w każdej możliwości zmiany swego losu, widzi nić nadziei.  Bohaterom, od pierwszych stron, towarzyszy wielkie oczekiwanie, które w miarę rozwoju akcji krystalizuje się w oczekiwanie na powrót do domu - do Polski. Nadzieja po wielu perypetiach ziszcza się, jednak ma gorzki smak, bowiem pociąg wiozący repatriantów, mija bliskie ich sercu, rodzinne, podolskie strony. Wracają do Polski, ale jest to już inny kraj. Dlatego można zaryzykować stwierdzenie, że czytając powieść odbiorca czeka na punkt kulminacyjny, który nie nadchodzi. Zmienia się rzeczywistość, bohaterowie, z małych chłopców wyrastają dojrzali młodzieńcy... Niezmienna pozostaje tylko ich miłość do ojczyzny. Nie ma ona znamion wielkich czynów, jest raczej świadomością i radością z tego, że jestem Polakiem i kocham swój kraj, dlatego chcę do niego powrócić. 


Podczas spotkania, dyskutowaliśmy o fabule, o bohaterach, czytaliśmy fragmenty, które zapadły nam głęboko w pamięć. Zastanawialiśmy się też nad sylwetką autora – Zbigniewa Domino. Autor powieści zesłańczy los znał od podszewki, lecz po powrocie do Polski czynnie uczestniczył w życiu „politycznym” PRL-u. Nie ocenialiśmy go, to zadanie należy do historii, za to w ramach podsumowania, z przyjemnością oddaliśmy się grze, stworzonej przez IPN, a utrwalającej ślady naszej polskiej przeszłości - Znaj Znak.

 

Aldona Wiśniowska


A oto kilka wypowiedzi Klubowiczów:

Myślę, że warto przeczytać książkę „Syberiada polska”, ponieważ realistycznie i wyraźnie opisuje życie przesiedlonych Polaków. Powieść pokazuje, jak może zachować się człowiek w obliczu głodu, śmierci najbliższych i nieustannej morderczej pracy. Zmiany, które zachodzą w bohaterach są zaskakujące, mimo to nie tracą oni nadziei na powrót do domu-Polski!

Iza

 

Książka „Syberiada polska” jest godną polecenia. Losy bohaterów, stanowią wspaniały i dokładny przykład patriotyzmu. Życie wysiedlonych Polaków, w okresie 1940-1945 zostało ukazane w pełni, bez żadnych ozdobników. Domino, opierając się na własnych przeżyciach, ukazuje życie zesłańców na Syberii.

Lektura powieści pomogła mi poznać jego trud. Dzięki niej, przynajmniej na chwilę, poczułem ten wielki ból, głód i nieszczęście.

Jestem przekonany, że każdy zainteresuje się tą książką, ponieważ niesie niesamowite emocje i ponadczasowe prawdy.

Maciek

 

Myślę, że warto przeczytać, tę książkę, ponieważ doskonale ukazuje ona losy Polaków zesłanych na Syberię. To jak ich traktowano, jak się czuli, czym się zajmowali i w jaki sposób udało im się wrócić do kraju.

Diana

 

„Syberiadę polską” powinien przeczytać każdy Polak, który chce bliżej poznać losy zesłanych na Sybir niewinnych ludzi. Jest to przerażająco smutna historia czasów, tak bardzo nam nieodległych. Dowiesz się z niej również, co znaczy prawdziwy patriotyzm, jak ludzie zacięcie walczyli o powrót do swego kraju i będąc na zesłaniu, zawsze mieli go w sercu.

Ola

 

 

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: