Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

BIP WiMBP

Biuletyn Informacji Publicznej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
27099375 razy

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca z

Współpraca z

SBP

DKK

Legimi

 

Logowanie do SOWA2

 

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Zapytaj bibliotekarza

fb WiMBP

 

Archiwum wydarzeń 2021

„Pięć lat z życia Dannie Kohan” Rebecca Serle - recenzja

23-11-2021

 

„Pięć lat z życia Dannie Kohan” Rebecca Serle - recenzja

 

Jeśli kiedyś powstały lub powstaną specjalistyczne badania na temat powieści obyczajowych z silnie zarysowanym wątkiem romantycznym z pewnością na uwagę zasługują utarte schematy. Rażąco powtarza się sylwetka głównej kobiecej bohaterki. Nie jest ona dziewczyną, przed którą świat stoi otworem i ma czas na zastanowienie się jak jej życie powinno wyglądać. Najczęściej mamy do czynienia z panią, której codzienność jest ustabilizowana. Jest osobą posiadającą dobrą pracę oraz stałego partnera lub w ogóle nie interesują ją związki. Aż tu nagle grom z jasnego nieba – kobieta traci pracę, dowiaduje się, że jej mężczyzna dopuścił się zdrady, zachodzi w nieplanowaną ciężę, dostaje tajemniczą posiadłość w spadku, przez którą przeprowadza się do obcego miasta, albo jakiś wypadek sprawia, że bohaterka musi przewartościować całe swoje życie. Innym wariantem jest po prostu nuda. Monotonne życie sprawia, że „rozważna” dusi się i przemienia w „romantyczną”. Jednak zawsze jest tak samo – jednostajna, bezpieczna codzienność aż coś pęka. I wtedy pojawia się on – przeciwieństwo stałego partnera. Niezwykle przystojny, a może i z tragiczną przeszłością, która okaże się dla bohaterki projektem, a może szalony, który zmieni codzienność w fajerwerki? Te wzorce spełniają pierwsze karty opowieści o Dannie. Książka „Pięć lat z życia Dannie Kohan” rozpoczyna się jak typowy współczesny romans. Jej opis fabularny także stanowi obietnicę sztampowej historii o miłości. Główna bohaterka wie kim jest, gdzie zmierza, ma zaplanowaną karierę zawodową oraz życie miłosne. Aż nagle, po miłym wieczorze spędzonym w restauracji z narzeczonym, Dannie zasypia. Śni o księciu z bajki, który pojawi się w jej życiu w ciągu pięciu lat. Bajka. Fantazja. Jedyne zadanie czytelnika to oczekiwanie na królewicza, który sprawi, że kobieta zerwie zaręczyny, porzuci pracę i w jego objęciach pofrunie w stronę zachodzącego słońca. Romans pełną parą. Tylko, że nie. Absolutnie nie. Rebecca Serle przedstawia nam obraz pięknej miłości, jednak nie jest to miłość jakiej się spodziewamy. „Pięć lat z życia Dannie Kohan” od pewnego momentu jest książką bardzo tajemniczą, podczas lektury której fan romansów jest skonfundowany, zastanawia się, o co w ogóle chodzi, gdzie przełom, gdzie połączenie bohaterki z wyśnionym księciem? Niestety nie można zdradzić zbyt wiele. Warto jednak nadmienić, że recenzowana książka jest dobrą propozycją dla czytelników, którzy za romansami nie przepadają. Główna bohaterka nie jest bowiem uzależniona od mężczyzny, który zmienia jej życie. Książka opisuje problemy Dannie, tkwiące głęboko w niej, a dotyczące obsesyjnej wręcz manii planowania, której nie może wyleczyć żaden ukochany. Jest to także opowieść o traumie, o utracie bliskiej osoby, o samodzielnych próbach refleksji na temat własnej drogi życiowej. Warto docenić, że autorka nie tylko przełamuje schematy. Pokazuje też, że miłość ma wiele odcieni i form. Kreuje bohaterkę która kocha, jest kochana, ta miłość pomaga jej zrozumieć pewne sprawy, ale nie zniewala jej umieszczając w nowej roli zmysłowej kochanki, zakochanej narzeczonej, czyjejś żony i  matki. Czy książka Serle jest przez to subtelną krytyką romansów? Trudno to stwierdzić. Jest jednak czymś świeżym. Mamy tutaj romantyczność zrodzoną nie z fascynacji i zauroczenia lecz z negatywnych uczuć oraz bez przyszłości. Mamy tęsknotę do czegoś co nigdy się nie spełni. Mamy (owszem) miłość od pierwszego wejrzenia, bezinteresowną, czystą… ale bez księcia (czy księżniczki) ze snu, która może okazać się jednak bardziej wartościową.

 

Pozycja wzruszająca, zachęcająca do refleksji, oryginalna. Tylko jedna uwaga: to nie jest typowy romans i fani tego gatunku mogą nie być zachwyceni. I to paradoksalnie jest chyba największą zaletą dzieła Rebecci Serle – w bolesny wręcz sposób bawiącego się konwencją, łamiącego stereotypy pojęcia „kochania”. Bo prawdziwa i wieczna miłość nie zawsze musi zrodzić się z płomiennego romansu.

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: