Stronę odwiedzono:
27170313 razy
|
Szymon Nowak „Dziewczyny wyklęte”.
Spotkanie DKK oraz prelekcja dr Halina Cisak „Apokryfy Nowego Testamentu” –
Filia nr 10
2 lutego 2017 r. w Filii nr 10 Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie odbyła się prelekcja dr Haliny Cisak „Apokryfy Nowego Testamentu”. Odczyt wzbogacony został o prezentację multimedialną, w której wykorzystano fragmenty tekstu do oratorium Józefa Haydna „Siedem Ostatnich Słów Chrystusa na Krzyżu”.
Po zakończonej prelekcji w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki omówiona została pozycja „Dziewczyny wyklęte” Szymona Nowaka.
Jolanta Jędryka
Dr Halina Cisak „Apokryfy Nowego Testamentu”
Pierwsze lutowe spotkanie DKK – 2 lutego br. było bardzo interesujące. Koleżanka dr Halina Cisak przybliżyła nam zagadnienia związane z apokryfami nawiązującymi do Nowego Testamentu. Temat raczej mało znany, stąd z zaciekawieniem słuchaliśmy wykładu, podanego nam klarownie, jasno i mimo obszerności materiału, w skondensowanej formie.
Apokryf to anonimowy tekst związany tematycznie z Biblią, nie należący do ksiąg kanonicznych Starego i Nowego Testamentu. Literatura apokryficzna żydowsko-chrześcijańska, przypisywana znanym postaciom dziejów religijnych, rozwijała się zwłaszcza w II-III w. n.e., uzupełniając Biblię licznymi szczegółami i epizodami, atrakcyjnymi beletrystycznie, ale często sprzecznymi z zawartością tekstów kanonicznych – ksiąg natchnionych, zalecanych, których spis zaczęto tworzyć ok. 360 r. i ustalony w 1550 r. właściwie obowiązuje do dziś. Apokryfy oddziaływały na literaturę, malarstwo, sztukę; legendarne motywy i wątki szeroko rozpowszechniły się w narracyjnej literaturze średniowiecznej, zwłaszcza w hagiografii.
Prelegentka przytoczyła nam kilka obszernych fragmentów apokryfu „Ewangelia pseudo Mateusza” dotyczących: narodzin Najświętszej Marii Panny; narodzin Jezusa – z późniejszego dodatku; pokłonu Trzech Króli; podróży przez pustynie; cudów Jezusa w Egipcie i Galilei; a z tensitusów – śmierci i wniebowstąpienia Matki Boskiej; śmierci Józefa.
Usłyszeliśmy także fragment nagrania oratorium Haydna „7 ostatnich słów” wykorzystującego apokryfy.
Wykład zainspirował ożywioną dyskusję i na pewno będzie motywował do indywidualnego pogłębienia tematu.
Ewa Wójcik
Recenzja książki Szymona Nowaka „Dziewczyny wyklęte”
Zachęcone lekturą takich pozycji, jak „Dziewczyny z powstania” Anny Herbich, czy też „Kobiety dyktatorów” Diany Dicret, Klubowiczki z DKK sięgnęły po „Dziewczyny wyklęte” Szymona Nowaka. Niestety, tym razem spotkało nas głębokie rozczarowanie, a warsztat pisarski nie odpowiada wadze tematu. Zastosowana przez Autora zbeletryzowana forma opowieści raczej nie pomaga w lekturze, a wręcz niekiedy przeszkadza. Zamieszczona na końcu książki bibliografia, jak też liczne w tekście fotografie samych bohaterek oraz dotyczących ich dokumentów, mogłyby wskazywać na popularno-naukowy charakter książki. Tymczasem dodanie przez Autora dialogów, opisów przyrody czy też opisów przeżyć bohaterów w momentach tak krytycznych, jak tortury czy pluton egzekucyjny, nie wydaje się zabiegiem fortunnym. Sam temat i jego bohaterki są wystarczająco ważne, a losy kobiet walczących w podziemiu zawierają na tyle duży ładunek dramatyzmu, że wszelkie sztuczne „popularyzowanie historii” jest tutaj zbędne.
We wstępie Autor stwierdza, że wybrana przez niego forma „nie odbiera nic z autentyczności bohaterkom i opisywanym wydarzeniom”. Trudno się zgodzić z tym przekonaniem piszącego. Niektóre opisy czy dialogi są bardzo nietrafione i zamiast wzmacniać dramatyzm chwili, wręcz denerwują.
Niejasne są także motywy, dla których na okładce książki znalazło się kolorowe zdjęcie współczesnej dziewczyny w efektownym makijażu, tak jakby żadna z bohaterek nie była godna umieszczenia jej podobizny na okładce.
Wypada żałować, że ciekawy i warty przypomnienia dla współczesnych temat udziału młodych kobiet w podziemiu antykomunistycznym został tak nieudolnie zbeletryzowany.
Ewa Wójcik