Stronę odwiedzono:
27117617 razy
|
Jak to drzewiej bywało
– warsztaty w ramach Pracowni Rzemiosł Różnych
27 sierpnia 2019 r. do skansenu Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej wybrała się grupa osób zrzeszona w Pracowni Rzemiosł Różnych. Celem wycieczki było poznanie warunków życia na wsi w dawnych czasach, codziennych czynności gospodarskich, tradycyjnych rzemiosł, a także kultury Lasowiaków i Rzeszowiaków oraz udział w warsztatach.
Pierwszym punktem programu była wędrówka po skansenie i poznawanie świata, którego już nie ma, m. in.: chałup z przełomu XIX i XX wieku (najstarsza chałupa z Markowej pochodzi z 1804 r.), młyna wodnego, spichlerza, kapliczek, wiatraków, a także budynków użyteczności publicznej oraz kościoła z Mielca-Rzochowa z 1843 r.
Kolejnym punktem programu była możliwość obejrzenia wystawy obrazów „Piękno w pejzażu odbite” – jest to ekspozycja przygotowana w roku jubileuszu 60–lecia działalności Muzeum. Prezentowane są tutaj malowidła mistrzów Franciszka Frączka, czyli Słońcesława z Żołyni, oraz Jana Kazneckiego – „rzeszowskiego Nikifora”.
A potem było smakowanie proziaków, prostych i tanich w przygotowaniu chlebków sodowych, które zaczęto wypiekać na Podkarpaciu jako alternatywę dla chleba około 150 lat temu. Upieczone proziaki można było okrasić na słodko miodem lub dżemem, albo pastą z białego sera, był również kompot i kawa. Można też było posłuchać jak kiedyś wyglądały posiłki i o związanych z nimi zwyczajach.
Po krótkiej przerwie rozpoczęły się warsztaty pszczelarskie, które poprowadził Maciej Warcholak, pasjonat i miłośnik świata pszczół, właściciel pasieki „Maciejka”. Pan Maciej z wielkim zaangażowaniem opowiadał o niezwykle pracowitych, a do tego bardzo pożytecznych pszczołach, o ich życiu oraz o właściwościach miodów, które można było kosztować i kupić. Klamrą zamykającą warsztaty było tworzenie własnych świec z wosku pszczelego.
Miłym zwieńczeniem wyprawy do miejsca tak urokliwego, z dala od miejskiego zgiełku była wspólna biesiada, wesołe posiedzenie przy potrawach, już nie staropolskich, okraszonych muzyką ludową na żywo w wykonaniu ludowej kapeli: „Cmolaskie Chłopaki”. Młoda kapela z Cmolasu w swoim repertuarze ma oberki, krakowiaki, a jej specjalnością są skoczne polki. Oczywiście nie obyło się bez śpiewów, a nikt nie żałował gardła.
Wycieczka została zorganizowana we współpracy ze Stowarzyszeniem Inspiracji i Rozwoju PERESPEKTYWA.
Renata Dziepak
----------------------------------------------------------------------------------